Greta Thunberg o uczestnikach forum w Davos: Podsycacie zniszczenie planety
Szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg ostro skrytykowała w czwartek gospodarczych i politycznych liderów odwiedzających Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Powiedziała, że słuchanie ich to "absurd", ponieważ "podsycają zniszczenie planety".
Dwa dni po tym jak aktywistka została na krótko zatrzymana przez policję podczas protestu przeciw rozszerzeniu kopalni węgla w Niemczech, Thunberg i inni młodzi ekolodzy wzięli udział w jednej z debat odbywających się podczas szczytu w szwajcarskich Alpach. W Światowym Forum Ekonomicznym w Davos biorą udział przede wszystkim inwestorzy, prezesi i politycy z całego świata.
Greta Thunberg skrytykowała uczestników forum ekonomicznego w Davos
"Jesteśmy w Davos, gdzie przebywają ludzie w większości podsycający zniszczenie planety" - powiedziała 20-latka. Tłumaczyła, że świat nie powinien polegać na takich osobach, aby "rozwiązać nasze problemy".
Greta Thunberg dodała, że to "absurd, że słuchamy ich zamiast osób, których faktycznie dotyka kryzys klimatyczny". "Bez dużego nacisku opinii publicznej z zewnątrz, ci ludzie posuną się tak daleko jak tylko mogą... Będą nadal wykorzystywać innych dla własnego zysku" - powiedziała.
Znana szwedzka aktywistka przemawiała na Światowym Forum Ekonomicznym obok swoich koleżanek: Heleny Gualingi z Ekwadoru, Vanessy Nakate z Ugandy i Luisy Neubauer z Niemiec. W panelu zorganizowanym przez stację CNBC brał udział także Fatih Birol, szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej.
Szwedka zyskała rozgłos gdy wzięła udział w forum w Davos w styczniu 2020 r., ostrzegając, że "nasz dom nadal się pali" i narzekając, że jej żądania zostały "kompletnie zignorowane". Ówczesny prezydent USA Donald Trump wykorzystał wtedy swoją przemowę na tym samym wydarzeniu, aby skrytykować "wiecznych proroków zagłady" podczas gdy Greta Thunberg siedziała niewzruszona na widowni.
Aktywistki o kryzysie klimatycznym podczas forum w Davos
W tym tygodniu ona, Gualinga, Nakate i Neubauer wystartowały z internetową petycją, w której żądają, aby spółki energetyczne zaprzestały nowych inwestycji w wydobycie ropy naftowej, gazu ziemnego i węgla albo spotkają ich z tego powodu konsekwencje prawne. Do czwartku petycję podpisało już 900 tys. osób.
"Podążamy bardzo niebezpieczną drogą. Już teraz widzimy z tego powodu ludzkie cierpienie" - powiedziała Gualinga. "To kompletnie szalone, że pozwalamy osobom zebranym w Davos na umożliwianie tego przez rządy, przez inwestycje w paliwa kopalne i w którymś momencie trzeba powiedzieć stop. To karygodne zachowanie" - dodała.
Nakate nie mogła powstrzymać łez gdy relacjonowała swoje doświadczenia co do tego, jakie skutki przynosi susza w Rogu Afryki. "Jestem sfrustrowana i czuję się zraniona tym, co się dzieje, brakiem działań" - powiedziała aktywistka, narzekając, że Afryka nie jest traktowana tak priorytetowo jak inne regiony.
Fatih Birol, szef agencji, która doradza przede wszystkim zachodnim rządom, powiedział, że jego obecność obok aktywistek jest "bardzo ważnym sygnałem, który chciałby wysłać do świata". "Musimy zdać sobie sprawę, że zmiany klimatu potrzebują więcej uwagi. Niestety otrzymują jej coraz mniej" - dodał.
Sektor energii musi przejść przez transformację albo "nie będzie żadnej szansy na to, że osiągniemy cele klimatyczne" - zaznaczył Birol. MAE w raporcie z października 2022 r. oceniła, że kryzys energetyczny wywołany inwazją Rosji na Ukrainę wywołał zmiany, które mogą przyspieszyć transformację energetyczną do "bardziej zrównoważonego i bezpieczniejszego systemu energii".
Działania Grety Thunberg pozytywnie oceniane przez niektórych światowych liderów
Greta Thunberg była w grupie osób usuniętych we wtorek przez policję podczas protestu niedaleko niemieckiej wioski Lutzerath, która ma zostać wchłonięta pod rozszerzenie kopalni węgla brunatnego. Aktywiści formalnie nie zostali aresztowani, sprawdzano tylko ich tożsamość.
Działania Szwedki pochwalił w Davos były wiceprezydent USA Al Gore, który otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za swoje osiągnięcia na rzecz ochrony klimatu. "Popieram jej wysiłki co do zatrzymania tej kopalni węgla" - powiedział Gore podczas panelu dyskusyjnego na temat globalnego ocieplenia. Dodał, że młodzi ludzie na całym świecie rozpaczliwie oczekują od światowych liderów działań na rzecz walki z kryzysem klimatycznym.
Zmiana klimatu jest jednym z przewodnich tematów Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Przedsiębiorcy i politycy są naciskani, aby osiągnąć coraz bardziej nieuchwytny cel zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do ery przemysłowej.
Podczas przemówienia w środę szef ONZ Antonio Guterres porównał działania koncernów naftowych do producentów tytoniu, którzy zostali w końcu zasypani pozwami o szkodliwe efekty palenia papierosów.
"Niektóre koncerny naftowe rozpowszechniają kłamstwa" - powiedział Antonio Guterres. "I tak samo jak w przypadku przemysłu tytoniowego, winni muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności".