Serwal uciekł z hodowli na południu Polski. "Nie zbliżać się"

Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak

Aktualizacja

Dziki kot pochodzący z Afryki - serwal afrykański - wydostał się z hodowli w Długomiłowicach w województwie opolskim. Zwierzę, choć udomowione, może być zestresowane, dlatego nie wolno się do niego zbliżać. Władze gminy Reńska Wieś apelują do mieszkańców o czujność.

Serwal to duży kot z Afryki, jest niezwykle zwinny
Serwal to duży kot z Afryki, jest niezwykle zwinnyKrzysztof DuniecEast News

Serwal uciekł z hodowli w woj. opolskim

Z domowej hodowli znajdującej się we wsi Długomiłowice uciekł serwal afrykański. O zagubieniu dzikiego kota poinformował wójt gminy Reńska Wieś Tomasz H. Kandziora, który polecił mieszkańcom, aby nie dotykali i nie zbliżali się do dzikiego kota

"Kot jest oswojony, ale płochliwy" - oświadczył wójt na Facebooku. Dzikiego kota mogą zdradzić znaki szczególne, między innymi czerwone szelki, które ma na sobie.

Serwale nie są agresywne wobec ludzi, ale w sytuacji zagrożenia mogą zaatakować swoimi ostrymi pazurami. W grudniu 2023 r. doszło do podobnego zdarzenia. Dziki serwal zbiegł z hodowli w okolicach Jarużyna niedaleko Bydgoszczy. Kot został złapany kilka dni później i odwieziony do woliery.

Serwal afrykański w Polsce

Te dzikie koty potrafią bardzo wysoko skakać i odznaczają się wyjątkową zwinnością. Serwala stawia się również w czołówce najszybszych kocich biegaczy na świecie. Jak każdy dziki kot posiada ostre pazury i zęby, choć uważa się, że można go udomowić.

Serwal to gatunek dzikiego kota zamieszkującego głównie Afrykę, ale w XVIII w. wskazywano, że wędruje również po Tybecie. Dzikie koty przebywają obecnie nie tylko na wolności, ale i w niewoli - zarówno w Ameryce, jak i Europie. Serwale można zobaczyć w Polsce m.in. w warszawskim i opolskim zoo. W Polsce można również hodować te zwierzęta, ale wymaga to m.in. zgłoszenia kota w urzędzie miasta lub w starostwie. W takich hodowlach na terenie Polski może przebywać obecnie kilkadziesiąt tych afrykańskich kotów.

Serwal chroniony jest przepisami Konwencji Waszyngtońskiej. Chociaż pod ochroną znajduje się 13 podgatunków, tylko w 9 na 41 krajów, w których występuje to zwierzę, obowiązuje całkowity zakaz polowania. Jeden podgatunek jest na skraju wymarcia.

Fotowoltaika na balkonie? W Niemczech to już hitStowarzyszenie Program Czysta PolskaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas