Miasto wycofało się z wycinki 1000 hektarów lasu. Mieszkańcy i tak się boją

Według Lasów Państwowych w Stalowej Woli dojdzie do zniszczenia przyrody
Według Lasów Państwowych w Stalowej Woli dojdzie do zniszczenia przyrodyMikołaj RutkowskiEast News
My, leśnicy jesteśmy bardzo zaniepokojeni nie brakiem dialogu z panem prezydentem, ale jego uporem w dążeniu do wylesienia 1000 ha, co potwierdził w sposób jednoznaczny i czytelny na posiedzeniu rady miejskiej. Tym bardziej dziwią nas hurraoptymistyczne reakcje tych, którzy do tej pory bronili lasu przed wycinką.
Nadleśnictwo Rozwadów

Miasto wycofa się z wycinki. Prezydent obiecał

Prezydent Stalowej Woli obiecał, że nie wytnie ogromnej liczby drzew, ale mieszkańcy i leśnicy nie mają pewności, że nie dojdzie do dewastacji przyrody.
Prezydent Stalowej Woli obiecał, że nie wytnie ogromnej liczby drzew, ale mieszkańcy i leśnicy nie mają pewności, że nie dojdzie do dewastacji przyrody. Wojciech Strozyk/East News

Zobacz również:

    Skutki specustawy

    Zobacz również:

      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?