Kolejny ryś nie żyje. "Duża strata dla naszej przyrody"
Nie żyje ryś, który został potrącony przy drodze krajowej nr 32. Zwierzę miało na szyi obrożę telemetryczną, którą założono w ramach projektu powrotu rysia do północno-zachodniej Polski. W kraju występuje tylko ok. 200 osobników tego gatunku.
partner merytoryczny
Młody ryś euroazjatycki, który został potrącony w woj. lubuskim, nie przeżył wypadku z udziałem samochodu. Ciało zwierzęcia leżało w rowie przy drodze nr 32 aż do czasu przyjazdu leśników z Nadleśnictwa Konstantynowo.
- Dostaliśmy informację, że przy drodze leży martwe zwierzę, najprawdopodobniej ryś. Pojechałem na miejsce i znalazłem rysia z obrożą na szyi - przekazał Interii Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy nadleśnictwa. Kierowca, który potrącił rysia, odjechał z miejsca wypadku.
Ryś potrącony przez samochód. Zwierzę nie przeżyło
Jak zauważył Wojciech Fabisiak, ryś pochodził z programu reintrodukcji "Powrót rysia do północno-zachodniej Polski". Zwierzę zostało wypuszczone w ramach tego projektu wraz z innym osobnikiem.
Drugi przebywający na wolności ryś nadal żyje - potwierdza to sygnał z obroży, którą ma na szyi. Z informacji, jakie przekazało Interii nadleśnictwo wynika, że po wypuszczeniu zwierzęta kierowały się na południe, a jeden osobnik przebywa obecnie w okolicach Wrocławia.
"To duża strata dla naszej przyrody, bo, choć śmiertelność jest naturalną cechą każdej populacji, to w przypadku tak rzadkiego kota i w dodatku tak niepotrzebny sposób zawsze martwi" - informują pracownicy Nadleśnictwa Konstantynowo i apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przejazdu przez lasy. W konstantynowskich lasach żyją dzikie zwierzęta: m.in. wilki, łosie, bobry, czy bieliki.
Ryś euroazjatycki w Polsce
Ryś euroazjatycki to zwierzę, które zniknęło z części Polski na setki lat. Zwierzęta od kilku lat wracają w miejsce swojego dawnego bytowania. Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze (ZTP) od 2016 r. prowadzi projekt reintrodukcji rysi na terenie Pomorza Zachodniego. Nad programem czuwa też organizacja WWF (Wild World Fundation) oraz Instytute Biologii Ssaków PAN.
"Rysie przystosowywane są powrotu do naturalnego środowiska w Dzikiej Zagrodzie w Jabłonowie. Stosujemy metodę "born-to-be-free" - informuje ZTP, co oznacza, że zwierzęta są wypuszczane na wolność.
W Polsce żyje obecnie ok. 200 osobników tego gatunku. Od 1995 r. ryś jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.
