Śródziemnomorskie rośliny świetnie czują się w Polsce. Będzie ich więcej
Przydomowe ogrody i parki Europy Środkowej i Zachodniej stają się coraz bardziej pokryte śródziemnomorskimi roślinami. A im to pasuje, bo dostosowują się do zmieniających się warunków pogodowych.

Dzieje się tak ze względu na coraz cieplejsze i suchsze lata oraz wilgotniejsze i łagodniejsze zimy. Rośliny z regionu śródziemnomorskiego i Azji można znaleźć w wielu polskich parkach i ogrodach. Rosną zresztą przy poboczach i wzdłuż ulic w centrach miast. A to właśnie Basen Morza Śródziemnego należy w Europie do obszarów najbardziej narażonych na zmianę klimatu.
Śródziemnomorski ogród w Polsce to już norma
Naukowcy są niemal pewni, że w wyniku zmiany klimatu w najbliższych dekadach na całym świecie i także w Polsce zmieniać się będzie szata roślinna. Oznacza to, że niektóre gatunki, które wcześniej nie poradziłyby sobie z naszą aurą, dotrą do nas i się zadomowią.
Rośliny śródziemnomorskie są lepiej przystosowane do dłuższych okresów suszy niż rodzime rośliny środkowoeuropejskie, dlatego mogą dobrze się odnaleźć w Polsce, czy też w Niemczech.
Ze względu na zmianę klimatu pogoda w tych częściach Europy sprzyja roślinom, które na swojej ojczystej ziemi są narażone na jej efekty.

Popularnością w Europie Środkowej, czy Zachodniej cieszy się zwłaszcza uwielbiana ze względu na zapach i kojące właściwości lawenda. Oczywiście od lat uprawia się też rozmaryn, tymianek, szałwię, oregano, bazylię, czy majeranek. Rośnie ponadto popularność oleandrów, jaśminu, agawy, cyprysów, a nawet oliwek. W ogrodach sprawdzają się też oliwnik wąskolistny, bukszpan, jałowiec, cis, hortensja, azalia japońska, czy rozchodniki i trawy ozdobne.
Od lat triumfy w Polsce święci winogrono, coraz częściej gości w Europie Środkowej. Winorośle w stanie dzikim i będące przodkami roślin uprawnych rosły niegdyś niemal w całym basenie Morza Śródziemnego, w rejonie Kaukazu i dalej na wschód po Turkmenistan. W Polsce mamy coraz więcej winnic o winach, które mogą konkurować z popularnymi europejskimi szczepami.
Zbyt szybki proces dojrzewania winogron to z kolei problem, który będzie doskwierać coraz bardziej państwom śródziemnomorskim. Wszystkie regiony uprawy winorośli na świecie odczuwają skutki zmian klimatu. Wpływ ten jest nierówny i różni się w zależności od etapu sezonu wegetacyjnego.
Zmiana klimatu w Polsce
W Polsce zwiększa się przede wszystkim liczba dni upalnych (o temp. powyżej 30°C) i dni bez opadów, poza tym notuje się nierównomierny rozkład opadów w czasie. Spada liczba dni z temp. ujemną.
Mamy też łagodniejsze zimy i wcześniej rozpoczyna się sezon wegetacyjny, choć nadal występuje ryzyko gwałtownych i krótkich wiosennych przymrozków.
Powodzie niszczą strukturę gleby, nanoszą zanieczyszczenia a wysoka wilgotność powietrza sprzyja chorobom grzybowym, pojawianiom się mszyc, pękaniu czereśni, wiśni, śliwek, gorszemu przechowywaniu jabłek i gruszek. Grad, burze, wichury to straty w plonie, uszkodzenia liści i pędów.
"Szczególnie znaczące mogą być również przesunięcia fenologiczne roślina-zapylacz, czyli braki synchronizacji kwitnienia roślin i oblotu zapylaczy" - pisze PAN Ogród Botaniczny.
Zbyt wysoka temperatura powietrza, susze, anomalie pogodowe są czynnikami, które wpłyną pozytywnie na gatunki śródziemnomorskie, ale i zaszkodzą rodzimym uprawom. Wzrośnie m.in. liczba mszyc, które niszczą wiele roślin i przyniosą prawdopodobnie choroby wirusowe. Na terenie Polski pojawiają się ponadto gatunki wyrządzające potencjalne szkody i pochodzące z południa Europy, to np. kukurydziana stonka korzeniowa. Podobnie jak rośliny śródziemnomorskie znajdą tu odpowiednie warunki do życia i rozmnażania.