Świerk - czy zawsze był w Tatrach?

Magdalena Mateja-Furmanik

Każdy kojarzy Tatry z bujnym, świerkowym lasem. Mało kto jednak wie, że gatunek ten został zasadzony w pewnych partiach przez człowieka. Tatry naszych przodków otulała zupełnie inna flora.

Mało kto wie, że świerk jest gatunkiem sztucznie sprowadzonym w region Tatr.
Mało kto wie, że świerk jest gatunkiem sztucznie sprowadzonym w region Tatr.Albin MarciniakEast News

Powszechnie wiadomo, że roślinność górska dzieli się na piętra. Dzieje się tak ze względu na zmiany klimatyczne związane z różną wysokością. I tak w Tatrach mamy podział na pogórze, regiel dolny, regiel górny, piętro kosodrzewiny, hale i turnie.

Gęsty bór świerkowy, który widział każdy, kto był kiedyś w Tatrach, jest obecnie charakterystyczny dla regla dolnego. Stanowi około 80% wszystkich gatunków drzew w tym obszarze. Oprócz monokultury świerka gdzieniegdzie widać prześwitującą jarzębinę, jodłę (jest podobna do świerka, ale jej igły nie są kłujące), olszynka nadrzeczna i bagienna. Coraz częściej można również znaleźć buka i jawora.

Kuźnice

Kuźnice to jeden z najpopularniejszych punktów startowych tatrzańskich wycieczek. Możemy się wybrać stamtąd na Kasprowy Wierch, odwiedzić schronisko Murowaniec i zjeść pyszne ciasto jagodowe lub wyruszyć na zdobycie ambitniejszych szczytów Tatr Wysokich. Skąd jednak wzięła się nazwa "Kuźnice"?

Chociaż trudno sobie to wyobrazić ze współczesnej perspektywy, Tatry przez setki lat były obszarem, na którym rozwijał się przemysł górniczo-hutniczy. Jego apogeum przypadło na XIX wiek.

Świerk jest bardzo kłujący. Ma stosunkowo krótkie igły w jednolitym, zielonym kolorze.Wikipedia.orgWikimedia Commons

Rocznie produkowano wtedy aż 500 ton surówki i 700 ton żelaza sztabowego i blachy walcowanej. Tatrzańskie Kuźnice były czołowym przedsiębiorstwem metalurgicznym w Galicji tamtego czasu i prowadziły bardzo aktywny eksport. Duże kopalnie znajdowały się także w Dolinie Chochołowskiej, w Dolinie Kościeliskiej, W Dolinie Małej Łąki i Dolinie Miętusiej. Wszystkie kopalnie dostarczały rocznie aż 1000 ton żelaza.

Skąd brać energię?

Ogromne piece hutnicze wymagały gigantycznych nakładów energii. Nietrudno się domyślić, że najłatwiej dostępnym źródłem energii było drzewo pozyskiwane z borów jodłowo-bukowych. Dla zwiększenia energetyczności przerabiano je na węgiel drzewny.

Igły jodły pospolitej nie kłują. Ich kolor wchodzi czasem w odcień niebieskiego. WikimediaCommonsWikimedia Commons

Jak podaje Tatrzański Park Narodowy  roczne zapotrzebowanie na drewno w tatrzańskich hutach w XIX wieku wynosiło między 19 a 27 tys. metrów sześciennych. Dla porównania, jest to tylko połowa z ilości, jaką się wycina obecnie na terenie planowanego Turnickiego Parku Narodowego. Mimo to takie zużycie przekraczało roczny, naturalny przyrost drzew, co prowadziło do postępującego wylesiania. Obecnie buki stanowią tylko 2% a jodły 10% tatrzańskich drzew.  

Lasy nie mogły odrodzić się samoistnie również ze względu na intensywny wypas owiec. W tamtym okresie na terenie Tatr wypasano aż 30 tys. owiec. Zwierzęta wypasano tam, gdzie było to wygodne dla górali, więc również na wykarczowanych polanach. W efekcie młode drzewka były albo zadeptywane albo obgryzane i w konsekwencji usychały.

Wprowadzenie świerka

Przedsiębiorcy postanowili zmierzyć się z problemem wylesiania nie ze względu na przyrodę i ratowanie ekosystemu, lecz ze względów praktycznych. Surowiec drzewny był niezbędny do przeprowadzenia prac hutniczych. Z tego powodu zaczęto obsadzać regiel dolny świerkiem.

Był on idealnym kandydatem ze względu na szybki przyrost. Ponadto, znajdował się już od tysięcy lat w Tatrach z tym, że wyłącznie w reglu górnym. Podobne praktyki były rozpowszechnione w całym rejonie ówczesnej Europy Środkowej.

Wystarczy wejść do Doliny Kościeliskiej by zrozumieć, że świerki rosnące w monokulturze, nie są dobrze przystosowane do warunków tatrzańskich. Świadczą o tym smutne, łyse polany pokryte wiatrołomami. Świerk rzeczywiście rośnie szybko i stanowi dobry budulec, lecz na tym kończy się lista jego zalet.

Świerk jest gatunkiem tajgowym o płytkim systemie korzeniowym, co czyni go nieodpornym na porywisty wiatr halny. Dawniej świerki były bardziej wytrzymałe, ponieważ rosły otoczone innymi drzewami. Świerki są również mniej odporne na susze, które są coraz częstsze przez zmiany klimatu. Z tego powodu świerki są bardziej podatne na atak kornika drukarza.

Co powinniśmy zrobić?  

Jak podaje portal gdziejestwoda.pl nie powinniśmy się martwić tym, że kornik zbiera żniwo w lesie świerkowym.

Czy to powód do rozpaczy? Te posępne halizny ze szkieletami świerków robią przecież ponure wrażenie! Odpowiedź: zaufaj mądrości Przyrody. Potraktuj las całościowo jako superorganizm, który się sam leczy i powraca do równowagi. Ten proces zamierania świerków jest jak najbardziej KONIECZNY. Kornik jako gatunek pełni w tym organizmie rolę "architekta lasu", który doprowadza do wypadu gatunku niepożądanego, jakim jest świerk na siłę wprowadzony tam, gdzie go być nie powinno (lub już nie powinno na skutek zmieniającego się klimatu).

Obecnie TPN prowadzi coraz szerzej zakrojoną akcję odtwarzania naturalnego zadrzewienia regla dolnego. Pracownicy co roku obsadzają aż 50 hektarów sadzonkami jodły, buka i jaworu. W wyniku porozumienia między Służbą Więzienną a TPNem do akcji sadzenia zatrudniani są również więźniowie.  

Wata cukrowa w lesiePolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas