Otyły labrador i otyły opiekun? Zaskakujący związek między ludźmi a psami

Oprac.: Katarzyna Nowak
Otyłość labradorów i ludzi ma ze sobą sporo wspólnego. Nowe badania potwierdzają, że genetyka wpływa na tempo przyrostu masy ciała i apetyt u różnych gatunków ssaków.

Otyłość jest globalnym problemem zdrowotnym. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że ponad 1 mld ludzi mierzy się z nadwagą lub otyłością. Również nasi pupile mogą mieć skłonności do nadmiernego przybierania na wadze - nawet od 40 do 60 proc. psów ma taki problem.
Psy i ludzie a otyłość. Co mamy wspólnego?
Psy mają z nami wiele wspólnego - od diety po nawyki związane ze stylem życia i to my jesteśmy za naszych pupili odpowiedzialni. Łączy nas też podobieństwo genetyczne, które według najnowszych analiz pozwala wyjaśnić pewne mechanizmy związane z otyłością.

Zespół badawczy z uniwersytetu Cambridge uważa, że gen zwany DENND1B jest najsilniej związany z otyłością u labradorów. Ludzie mają też ten gen, a badanie potwierdziło jego związek z otyłością również u ludzi.
DENND1B wpływa na apetyt, a zaburzenia w obrębie tego genu mogą prowadzić np. do zwiększonego poczucia głodu, a także przyrostu masy ciała.
Spacery z psem pomogą i jemu, i opiekunowi
Badanie wykazało ponadto, że rzeczywiście psy z podwyższonym ryzykiem genetycznym wykazywały większe zainteresowanie jedzeniem. Wyniki te są zresztą zgodne z wynikami badań nad otyłością u ludzi - osoby z genetycznymi predyspozycjami do tycia często nie mogą poradzić sobie z ciągłym łaknieniem, mimo że zjadły posiłek.
Badacze podsumowują, że genetyka odgrywa znaczącą rolę w predyspozycjach do chorób, ale są sposoby, żeby przeciwstawić się takim dolegliwościom. Chodzi głównie o kontrolowanie tego co się spożywa - a także tego, co dajemy jeść psu. Zbilansowana dieta i regularna aktywność fizyczna to czynniki decydujące o naszej wadze i wyglądzie.
Badacze wskazują, że dieta roślinna to najlepszy wybór dla tych, którzy chcą mieć kontrolę nad swoją wagą.