Wielka tajemnica migracji węgorzy z Europy rozwiązana

Ryby te są krytycznie zagrożone i wymagają pilnej pomocy
Ryby te są krytycznie zagrożone i wymagają pilnej pomocyScience Photo Library/EAST NEWSEast News

Miejsce, w którym europejskie węgorze rozpoczynają i kończą swoje życie, było przez długi czas tajemnicą, ale najnowsza ekspedycja wreszcie ujawniła szczegóły ich epickiej migracji. 

Miliony wijących się, srebrzystych ryb z determinacją pokonuje Atlantyk. Mają ponad metr długości i ogromne oczy. Późną jesienią opuściły swoje domy w Europie i od tamtej pory płyną na zachód. Podróżują samotnie, nigdy nie zatrzymując się na odpoczynek. Na końcu podróży czeka je nagroda: seks i śmierć. 

To węgorze europejskie. Zagadkowy gatunek, którego cykl życia pozostawał tajemnicą. Ryby te są krytycznie zagrożone i wymagają pilnej pomocy. 

Ilustracja ryb z XIX w.East News

Życie węgorzy zaczyna się w dalekim Morzu Sargassowym, regionie na zachodnim Atlantyku. Od grudnia do maja dorosłe węgorze odbywają tam tarło, a ich larwy rozpoczynają daleką podróż do Europy i Afryki Północnej. 

Po dotarciu do Europy, młode węgorze wpływają do rzek, żerując, rosnąc i stopniowo przekształcając się w ciemnobrązowe węgorze. Następnie wędrują w górę rzek i strumieni. Po osiedleniu się w jeziorze lub rzece osiągają swoją dorosłą formę, i spędzają dekady żerując w swoim nowym domu. 

W końcu jednak nadchodzi czas powrotu. Węgorz rozpoczyna ostateczną metamorfozę. Zmienia kolor z żółtawego w srebrny, rosną jego oczy i płetwy, zmienia się też jego układ pokarmowy i narządy płciowe. Następnie węgorze srebrzyste kierują się do Morza Sargassowego, gdzie łączą się w pary, składają ikrę i giną.

Tajemnicza podróż

Do niedawna szczegóły tej niesamowitej podróży były niejasne. Wiadomo było, że węgorze srebrzyste wyruszają między wrześniem a grudniem, ale ich droga do przypuszczalnych tarlisk i czas potrzebny na dotarcie były zagadką. 

W 2008 roku projekt o nazwie Eeliad wykorzystał radiowe nadajniki do śledzenia 80 węgorzy srebrzystych z całej Europy Zachodniej. Wszystkie skierowały się w stronę archipelagu Azorów. Nigdy wcześniej nie śledzono ich wędrówki aż tak daleko, ale ówczesna technologia nie pozwalała na prześledzenie ich dalszej drogi: baterie nadajników zawiodły. Powstała jednak hipoteza, że Azory są dla węgorzy "stacją przesiadkową". W 2020 r. badacze schwytali na archipelagu 23 węgorze, oznaczyli je, wypuścili do Atlantyku i czekali na nadejście danych.

W listopadzie tego samego roku pięć ze zwierząt dotarło do Morza Sargassowego. Okazało się, ze ich droga na tarlisko zajmuje im o wiele więcej czasu, niż sądzono. Ryby pokonują zazwyczaj zaledwie 6,5 kilometra dziennie.

Ale śledzenie ich wędrówek jest niezwykle istotne, bo populacja węgorzy w Europie jest na progu załamania. Włochy mają zaledwie 5 proc. ryb, które miały w czasach rzymskich. Liczba larw przybywających do Europy spadła o 90 procent.

Winowajcą może być budowa zapór na rzekach, ale także zmiany klimatyczne osłabiające oceaniczne prądy, których larwy węgorza używają do podróży do Europy. Pomóc im może likwidacja tam, powstrzymujących ich wędrówkę w górę rzek. W Europie istnieje około 1,2 miliona barier, z których wiele nie pełni już żadnej pożytecznej roli. 

Miejsce, w którym europejskie węgorze rozpoczynają i kończą swoje życie, było przez długi czas tajemnicąFLPA/Jack PerksEast News

Innym problemem jest nielegalny połów. Czarny rynek europejskich węgorzy sprzedawanych w Azji jest ogromny, według Europolu jest wart około 3 miliardów dolarów rocznie. Szacuje się, że w 2018 r. około 100 ton węgorzy szklistych zostało nielegalnie przemyconych do Azji. To około ¼ wszystkich, które według szacunków Międzynarodowej Rady Badań Morza docierają do Europy po każdym sezonie lęgowym. Zyski są ogromne - węgorz, który kosztuje 10 centów w Europie, może w osiągnąć 100-krotność tej wartości w Japonii. 

Istnieją jednak oznaki świadczące o tym, że populacje węgorza się ustabilizowały. Od 1980 do 2010 roku liczba larw węgorza migrujących do Europy spadała o 15 procent rocznie. W 2011 roku spadek zatrzymał się.

Niemcy: Bateria organiczna - rewolucja w magazynowaniu energiiDeutsche WelleDeutsche Welle
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas