Niebieskie kraby konkurencją dla rybaków. Mnożą się w ekspresowym tempie
Oprac.: Katarzyna Nowak
Kalinek błękitny (Callinectes sapidus), nazywany też krabem błękitnym, został zawleczony do Europy z zachodniej części Oceanu Atlantyckiego. Włoscy hodowcy skarżą się, że zjada im małże.
"Niebieski krab" pochodzący z wybrzeży Ameryki Północnej i Południowej rozprzestrzenił się w kilku miejscach Europy, w tym we Włoszech. Poluje na lokalne skorupiaki, zjada ikrę i inne organizmy wodne. Hodowcy małżów są zaniepokojeni.
Niebieski krab we Włoszech
Niebieskie kraby rozprzestrzeniły się we Włoszech za sprawą transportu morskiego. Obecnie nie są znane powody szybkiego rozmnażania krabów, ale eksperci oceniają, że mogą na to wpływać zmiany klimatyczne. Nie ma na to jednak na razie niezbitych dowodów.
Na obecność kraba skarżą się hodowcy małży, m.in. ci z delty rzeki Pad w północnych Włoszech. Lokalny biolog przyznał w wywiadzie dla agencji Reuters, że kraby zjadły już 90 proc. małży, co spowoduje ogromne straty.
Emanuele Rossetti ze Spółdzielni Rybackiej Polesine powiedział, że w przyszłym roku gospodarstwo hodowlane znajdzie się w krytycznej sytuacji, a niedobór małży spowoduje też deficyt dań opartych na tych mięczakach. We Włoszech popularnym daniem jest m.in. spaghetti alle vongole z małżami.
Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa Włochy były w 2021 r. największym producentem małżów w Europie i trzecim co do wielkości producentem na świecie (za Chinami i Koreą Południową).
Wyławiają kraby, ale te się wciąż mnożą
Hodowcy małżów sami wyławiają kraby z wody. Mówią, że łowią nawet kilkanaście ton tych stworzeń, ale one wciąż się mnożą. Złowione kraby są zabijane i "unieszkodliwiane" lub zjadane, choć we Włoszech panuje mały popyt na jedzenie na ich bazie. W planach jest przeznaczenie krabów na pasze dla zwierząt. Równocześnie eksperci biologii wskazują, że nie ma możliwości "zlikwidowania" wszystkich niebieskich krabów. Swoich szczypiec krab używa rzadko - tylko w obronie własnej lub gdy ktoś chce mu zabrać pokarm.