Jeleń sika, wirginijski, wapiti i bizon. To zwierzęta z listy gatunków inwazyjnych. Zagrażają polskiej przyrodzie?

23 września 2022 r. opublikowana została lista gatunków inwazyjnych, które stanowią zagrożenie dla Unii Europejskiej oraz dla Polski. Dla Polski wymieniono 19 gatunków inwazyjnych. Wśród nich znalazły się m.in.: bizon, jeleń sika, jeleń wirginijski i wapiti. Czy stanowią zagrożenie dla polskiej przyrody?

Gatunki obce. Czy stanowią zagrożenie dla polskiej fauny?
Gatunki obce. Czy stanowią zagrożenie dla polskiej fauny?123RF/PICSEL

Jak podaje portal naukawpolsce.pl, polska lista zawiera gatunki wymienione w rozporządzeniu Ministra Środowiska z 9 września 2011 r., w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym.

Wśród licznych zwierząt, znalazły się na niej m.in.: bizon, jeleń sika, jeleń wirginijski i wapiti. Czy występują w Polsce? Przyjrzyjmy się tym zwierzętom.

Bizon123RF/PICSEL

Bizon

W Polskich lasach m.in. na wyspie Wolin w Wolińskim Parku Narodowym możemy spotkać króla puszczy, czyli żubra. Największego ssaka lądowego w Europie. W Polsce jego liczebność wynosi ponad 2300 osobników. Równie dobrze znany jest też jego kuzyn - bizon amerykański, choć jego zobaczymy głównie w ogrodach zoologicznych. To z kolei największy ssak lądowy Ameryki Północnej.

Osiąga długość do 3 m a wagę do około 1000 kg, co czyni go nieco większym od europejskiego krewnego. Pierwszy opis bizona zawdzięczamy hiszpańskiemu konkwistadorowi Álvarowi Núñez Cabeza de Vaca, który wykonał do w 1530 r. Niestety ludzie niemal doprowadzili do jego wyginięcia.

Bizon był źródłem pożywienia rdzennych Amerykanów. Jednak po skolonizowaniu obszaru, gdzie występował, coraz chętniej urządzano na niego polowania. W końcu stało się to jednym z ulubionych sportów. Organizowano specjalne pociągi, z których okien uzbrojeni w broń palną chętni polowali na te zwierzęta. Dzięki Amerykańskiemu Towarzystwu Ochrony Bizona gatunek ten został uratowany.

W przypadku wydostania się do środowiska naturalnego bizony mogą się krzyżować zarówno z żubrami (dają płodne potomstwo o nazwie żubrobizon) jak i z bydłem domowym (potomek to żubroń).

Jelenie wschodnie123RF/PICSEL

Jeleń sika

Znany również jako jeleń wschodni. Zamieszkuje wschodnią część Azji: wschodnią część Syberii, wschodnie Chiny, Koreę, Japonię i Taiwan. W Polsce introdukowany został w 1895 r. w okolicy Elbląga i Pszczyny.

Jeleń wschodni poławiany był dla skóry, mięsa i poroża. Zaliczany jest do zwierząt gospodarskich, łatwo się oswaja. Ma brunatne ubarwienie, z charakterystycznymi jasnymi cętkami pokrywającymi grzbiet i boki. Poroże posiadają wyłącznie byki (samce jelenia) i różni się ono wielkością w zależności od regionu. Największe poroże mają jelenie żyjące na Syberii, najmniejsze na Tajwanie.

Żerują głównie w nocy, a ich pożywieniem są trawy i liście krzewów i drzew. W środowisku  przyrodniczym mogą krzyżować się z jeleniem szlachetnych.

Jeleń wirginijski może stanowić zagrożenie dla rodzimych gatunków kopytnych123RF/PICSEL

Jeleń wirginijski

Naturalnie występuje na obszarze Ameryki Północnej, na południe od Kanady aż do Peru. Znany również pod nazwą mulak białoogonowy.

W 1935 roku sprowadzono go do Finlandii, gdzie poczuł się na tyle dobrze, że zaczął wypierać lokalną faunę. Obecnie jego populacja liczy 30 tys. osobników.

Według Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska obecnie jeleń wirginijski nie występuje w środowisku naturalnym Polski, jednak spotkać go można w izolowanych hodowlach na terenie

Czech. W przypadku wydostania się go nie tylko przez konkurencję, ale również przenoszenie chorób.

W Polsce jeleń wapiti nie występuje i nie jest hodowany.123RF/PICSEL

Wapiti

Naturalnie występuje we wschodniej części Azji oraz Ameryce Północne, do której przedostał się drogą lądową przez tzw. most Beringa istniejący w okresie zlodowaceń. Nazywany również jeleniem wapiti lub jeleniem kanadyjskim.

W Polsce jeleń wapiti nie występuje i nie jest hodowany. W stanie dzikim występuje daleko od granic Polski (np. we Włoszech) w wyniku celowych introdukcji. Według Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, w przypadku przekroczenia granicy zasiedliłby obszary górskie. Jako jedyny z tego zestawienia jest określany jako średnio inwazyjny gatunek obcy, gdyż pozostałe z nich są określane jako bardzo inwazyjne gatunki obce.

Przeczytaj także:

Czy czeka nas rekordowy smog?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas