Internet oszalał na jego punkcie. Pulchny pingwin odstaje od innych
Oprac.: Katarzyna Nowak
Pesto to dziewięciomiesięczny potomek pingwina królewskiego, czyli drugiego pod względem wielkości gatunku pingwina. Urodzony w niewoli w Melbourne ptak jest największym pisklakiem, jakiego widzieli pracownicy zoo.
Dorosłe pingwiny królewskie mają charakterystyczne białe brzuchy i czarne głowy. Jednak młody Pesto wygląda inaczej. Ma brązowe futro (to u młodych pingwinów królewskich akurat nic nowego), jest wyjątkowo duży i puszysty. Te cechy sprawiły, że świat szybko go pokochał.
Popularna piosenkarka muzyki pop Katy Perry w wywiadzie dla Channel Seven stwierdziła nawet, że chętnie pocałowałaby "małego" pingwina.
Internauci pokochali ogromne pisklę
Pesto urodził się w australijskim ogrodzie Sea Life Aquarium w Melbourne. Na parterze obiektu znajduje się wydzielona przestrzeń dla pingwinów i to tutaj dorastać będzie uwielbiany przedstawiciel gatunku.
Puszysty pingwin królewski przyciągnął tłumy turystów do australijskiego oceanarium - informuje Reuters.
Pesto ma obecnie 9 miesięcy i waży ok. 24 kg. Według pracowników opiekujących się zwierzętami to największy pingwin, jaki wykluł się w tym miejscu. Takiego dużego "noworodka" wcześniej nie widzieli.
Dzięki wyjątkowym cechom Pesto zyskał rzeszę fanów na całym świecie. Obecny wygląd młodego ptaka wkrótce się zmieni w procesie pierzenia. Kiedy nadejdzie cieplejsza pora, Pesto zacznie tracić na wadze i po brązowych puchu zostanie tylko wspomnienie.
Podobnie jak wszystkie inne pingwiny królewskie, Pesto nie wykazuje dymorfizmu płciowego, co oznacza, że nie ma zewnętrznych cech, które odróżniałyby go od pingwinów płci żeńskiej.
Rodzice brązowego, puszystego ptaka, Tango i Hudson, opiekują się nim wraz z resztą stada. Pesto zjada dziennie ok. 25 ryb.
Pingwiny królewskie w naturze żyją na półkuli południowej - na obrzeżach Antarktydy, Falklandach i innych wyspach tej części świata. To równocześnie jeden z najbardziej znanych gatunków pingwinów (zaraz po pingwinie cesarskim).
