Niezwykły wynalazek Polaków. Ogromne oszczędności, a widok wybierzemy sami
Prototyp obrotowego i ekologicznego domu przyszłości stworzyli uczniowie z Wrześni. Projekt heksagonalnego, czyli sześciokątnego domu jednorodzinnego powstał na konkurs młodych programistów. Dom przyszłości będzie napędzany odnawialną energią, a dodatkowo z salonu będzie można mieć dowolny widok. Jak dokładnie działa prototyp - wyjaśnia Adrianna Borowicz w programie Czysta Polska w Polsat News.

Zamiast betonowych blokowisk - małe, ekologiczne, obrotowe domki jednorodzinne. Tak widzą przyszłość młodzi konstruktorzy z Wrześni.
- Pomyśleliśmy czemu by nie wybudować domy, który będzie pasywny, który będzie miał mechanizm, który będzie go ustawiał w stronę słońca, żeby się nagrzewał - mówi Jan Serafinowicz, uczeń Zespołu Szkół Politechnicznych z Wrześni. - I od razu wpadliśmy na pomysł, żeby latem ustawiał się w kierunku przeciwnym do słońca, wtedy będzie chłodniej.
Dom przyszłości skonstruowano w Polsce
Dom przyszłości według młodych konstruktorów z Wrześni ma być energetycznie samowystarczalny, zasilany w całości zieloną energią. Moc słonecznych promieni pomoże w pełni wykorzystać unikalny kształt ruchomej konstrukcji. - Umieściliśmy na nim fotorezystory żeby podążały w stronę słońca, dzięki temu będziemy mogli dostać bardzo dużą ilość światła - wyjaśnia Filip Ordan z Zespołu Szkół Politechnicznych z Wrześni. - Rano będzie można oglądać wschód słońca, a wieczorem jego zachód. Oczywiście, jeśli domek nie powstanie w środku betonowej dżungli. Ale na przedmieściach mogłyby powstać całe obrotowe i tanie osiedla.

Prototyp powstał na zajęciach pozalekcyjnych, na które zawsze jest długa lista chętnych. Uczniowie sami muszą wymyślić temat projektu, potem przygotować prototyp i przeprowadzić testy.
Opracowanie tego projektu zajęło rok. Konstruktorzy pracowali w szkolnej pracowni innowacji, wyposażonej przez Fundację Code for Green. W całym kraju powstało ich osiem.
Dom heksagonalny z Wrześni zdobył drugą nagrodę w konkursie Hack Heroes dla młodych programistów. Projekt mocno wyprzedza naszą epokę, ale kto wie, może wizjonerzy z Wrześni przewidują właśnie przyszłość.