W Londynie pojawiły się reklamy mięsa z psa

Magdalena Mateja-Furmanik

W londyńskim metrze pojawiła się kontrowersyjna reklama firmy Elwood Dog Meat. Przedsiębiorstwo zapewnia, że gwarantuje najwyższej jakości organiczne psie mięso hodowane bez antybiotyków. W ofercie dla wegetarian znalazło się z kolei mleko golden retrievera. Jak to możliwe, że tak kontrowersyjna reklama jest pokazywana w miejscu publicznym?

Firma oferuje etycznie hodowane mięso z psa rozmaitych ras. Labradora poleca się na steki a mopsy na bekon.
Firma oferuje etycznie hodowane mięso z psa rozmaitych ras. Labradora poleca się na steki a mopsy na bekon. Elwood Dog Meatmateriały promocyjne

Mieszkańcy Londynu ostatnio mogą czuć się skonsternowani podczas przejażdżki metrem. Wszystko za sprawą kontrowersyjnych reklam oferujących organiczne psie mięso. Na stronie firmy możemy zapoznać się z całą ofertą i ideą przedsiębiorstwa. 

Elwood Dog Meat to, jak możemy przeczytać, rodzinna firma, która jest prowadzona już od dwóch pokoleń. Hodowane przez nich psy są z wolnego wybiegu oraz hoduje się je bez użycia antybiotyków w sposób zrównoważony. W ich karmie nie znajduje się soja, a mięso dostarczane jest świeże - nigdy nie poddaje się go mrożeniu.

Stek z labradora i nie tylko

Najdroższą pozycją w ofercie jest stek z labradora - za jego kilogram w przeliczeniu musimy zapłacić ponad 90 zł. Wynika to z faktu, że tej rasie psów zapewniane są najlepsze warunki. Po urodzeniu spędzają sześć miesięcy na pastwisku - po tym czasie część z nich jest ubijana. Maksymalna długość życia labradora na farmie wynosi od 18 do 22 miesięcy, czyli podobnie jak krowy.

W ofercie znajduje się również bekon z mopsa czy kiełbasa z jamnika. Dla wegetarian przygotowano z kolei mleko golden retrievera, za którego litr w przeliczeniu trzeba zapłacić prawie 14 zł. Firma oferuje też futro z pirenejskiego psa górskiego.  

Na stronie przedsiębiorstwa możemy przeczytać, że jedzenie psa może wydawać się kontrowersyjne, ale jeśli jest to czyiś osobisty wybór, należy go uszanować. Wszak nie ma przymusu kupowania go. Ponadto psie mięso jest skarbnicą składników odżywczych, a "jego unikalny smak podbija podniebienia" niektórych osób. 

Właściciele Elwood Dog Meat, w odpowiedzi na krytykę, podkreślają, że firma jest ich źródłem dochodu, a ubój psów ma stanowić rodzinną tradycję. 

 

Kontrowersyjna reklama psiego mięsa w Londynie

Cała kampania reklamowa jak i pomysł "założenia" przedsiębiorstwa zrodził się w głowie wegańskich aktywistów. Oczywiście firma jest fikcyjna i nie prowadzi hodowli i sprzedaży psiego mięsa. Aktywiści poprzez wzbudzenie dysonansu w czytelniku chcieli pokazać, że ludzie kierują się podwójnymi standardami w kwestii podejścia do zwierząt. 

Bardzo często miłośnicy psów, którzy deklarują się również jako miłośnicy wszystkich zwierząt, nie widzą sprzeczności w preferowaniu diety mięsnej. Dlaczego "ekologiczne mięso wieprzowe" brzmi lepiej niż "ekologiczne mięso z psa"? Aktywiści wskazują, że świnia jest przecież o wiele inteligentniejsza od psa, a krowy prowadzą złożone życie społeczne.  

"Przez całą historię naszej rasy, aby przetrwać, musieliśmy nauczyć się nie widzieć, kim jest zwierzę i tego, że potrafi cierpieć. Ale już nie musimy tego robić" - podkreślają aktywiści. 

Wilk zaatakował sarny. Matka poświęciła się, aby ocalić dzieciPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas