Warszawa całkowicie odejdzie od ogrzewania węglem. Wskazano konkretną datę
Do 2035 r. największe elektrociepłownie w stolicy Polski nie będą już wykorzystywały węgla - zapowiedziała spółka Orlen Termika. Inwestycje w rozwój ciepłownictwa wyniosą aż 17 mld zł. Wśród nich są m.in. wybudowanie największego akumulatora ciepła i największego systemu odzysku ciepła ze ścieków w Europie.

Zgodnie z planami spółki w 2035 r. węgiel ma zniknąć, 81 proc. mocy będzie gazowych, a pozostałą część zapewnią źródła odnawialne i nowe technologie odzysku ciepła odpadowego.
Wielkie inwestycje w ciepłownictwo w Warszawie
Aby osiągnąć ten plan, Orlen Termika chce wybudować największy w Polsce układ odzysku ciepła (26 MWt) ze spalin kotłowni biomasowej w EC Siekierki. Powstanie też największy akumulator ciepła w Europie o pojemności 61 tys. m³ - tyle, ile potrzeba do napełnienia 24 basenów olimpijskich.
Warszawa chce mieć także największy w Europie system odzysku ciepła ze ścieków o mocy 244 MWt. To moc wystarczająca do zapewnienia ogrzewania dla 150 tys. osób.
Z kolei nowy blok gazowo-parowy w Elektrociepłowni Siekierki będzie największym tego typu obiektem ciepłowniczym w Polsce i jednym z największych w Europie.
Orlen Termika posiada obecnie elektrociepłownie Żerań, Siekierki i Pruszków oraz ciepłownie Wola i Kawęczyn. EC Siekierki to największa elektrociepłownia w UE, zapewniająca Warszawie 58 proc. ciepła. Niemal 40 proc. pochodzi z Żerania, natomiast ciepłownie Wola i Kawęczyn pełnią rolę źródeł szczytowych, uruchamianych np. w czasie dużych mrozów.
Obecnie 61,6 proc. mocy zainstalowanych opiera się na węglu, w 22,5 proc. na gazie i 16 proc. na innych źródłach, jak olej opałowy i biomasa.










