Wilgoć to ich królestwo. Robaki, które żyją tam, gdzie jest mokro

Duża wilgotność jest bardzo atrakcyjna dla wszelkich robaków. To w połączeniu z wysoką temperaturą w domu tworzy środowisko sprzyjające rozmnażaniu się niechcianych gości. Miejsca, w których jest wilgotno, stanowią dla nich idealne siedlisko do składania jaj, a następnie ich przetrwania i szybszego wyklucia. 

Wilgoć służy im także do prawidłowego rozwoju larw oraz poczwarek. Poza tym w domowych środowiskach, robaki czują mniejsze zagrożenie niż na zewnątrz, więc chętnie "zadomawiają się" w wilgotnych przestrzeniach. Tutaj też łatwiej mogą znaleźć pożywienie, zaczynając od resztek w koszu na śmieci po produkty spożywcze w szafkach, a kończąc na roślinach, a nawet tkaninach.

Wśród wielu gatunków robaków są takie, które w szczególności upodobały sobie wilgotne miejsca w domu, zwłaszcza w kuchni i w łazience. 

Do najczęściej spotykanych należą rybiki cukrowe, nazywane również srebrzykami. Mają wydłużone, płaskie ciało i srebrzysty kolor, który nadaje im charakterystyczną nazwę. Są wyposażone w dwie długie czułki z przodu głowy i trzy wyrostki przypominające ogony z tyłu. Żyją zazwyczaj w ciemnych i wilgotnych miejscach, takich jak piwnice, łazienki i kuchnie. 

Są szczególnie aktywne nocą, a w ciągu dnia chowają się w szczelinach i zakamarkach mebli, podłóg itp. Rybiki nie gryzą, nie żądlą ani nie przenoszą chorób na ludzi. Ich głównym źródłem pożywienia są rozkładające się materiały organiczne, takie jak resztki roślin i żywność. Jednak mogą powodować niewielkie uszkodzenia książek, papieru i tkanin, ponieważ żywią się skrobią obecną w tych materiałach. 

Inne to szczypawice (skorki pospolite). Łatwo je rozpoznać, ponieważ są brązowe lub rudobrązowe, mają sześć nóg i sztywne struktury na tylnym końcu ciała przypominające szczypce lub nożyczki. Preferują nocny tryb życia, rzadko są widywane w ciągu dnia. Można je znaleźć w zacienionych i wilgotnych miejscach. 

Skorki, mimo że wyglądają dość groźnie, nie stanowią zagrożenia dla człowieka. Nie są jadowite, nie przenoszą chorób. Atakują tylko wtedy, gdy czują niebezpieczeństwo. Wówczas po ich ugryzieniu może pojawić się lekkie zaczerwienienie na skórze.

Tam, gdzie w domach panuje wilgoć, mogą pojawić się również karaczany. Należą do nich m.in.:

• karaluchy, czyli jeden z najbardziej znienawidzonych gatunków przez ludzi. Czarne, błyszczące, długości do 3 cm. Preferują miejsca bardziej odizolowane, ciepłe i wilgotne. Listwy przypodłogowe, pęknięcia w ścianach, narożniki, szczeliny, odpływy i pochłaniacze w domach mogą być siedliskiem tych istot, których obecność nie jest mile widziana. Karaluchy są najbardziej aktywne w nocy, kiedy opuszczają schroniska w poszukiwaniu pożywienia, zazwyczaj bogatego w cukier lub tłuszcz.
• prusaki, czyli często spotykany gatunek karaczanów w Polsce, zwłaszcza w mieszkaniach w wieżowcach ze zsypami na śmieci. Mają ok. 2 cm długości, brązowożółte zabarwienie i długie, cienkie czułki. Nazywane są szkodnikami sanitarnymi, bo jeżeli nie mają dostępu do żywności, żerują w wilgotnych środowiskach np. w łazience na mydle. Unikają światła, są aktywne w nocy, a w dzień chowają się w szczelinach i pod podłogą.

Oczywiście mogą pojawić się również inne robaki w domu od wilgoci. W łazienkach, kuchniach i piwnicach można spotkać też żywiące się pleśnią i grzybami, pleśniakowce. Zazwyczaj są czarne, lśniące i mają wydłużoną, lekko spłaszczoną sylwetkę.

W suchym środowisku rozmnażanie wielu robaków jest często niemożliwe.Dlatego tak ważne jest, aby rozwiązać możliwe problemy z wilgocią, które pojawiają się w domu. Jeśli więc w pomieszczeniach utrzymuje się bardzo duża wilgoć, najlepiej zadbać o sprawne pochłaniacze wilgoci, kratki wentylacyjne oraz zastosować osuszacz powietrza. 

Używanie tego ostatniego sprzętu jest szczególnie ważne w wilgotnych obszarach, takich jak pralnia i łazienka.

Co jeszcze można zrobić, by pozbyć się wilgoci i robaków z domu? Oto kilka innych rad.

• Sprawdź pomieszczenia pod kątem pęknięć i szczelin w ścianach i podłogach, do których mogą dostać się robaki i uszczelnij te miejsca.
• Upewnij się, że w domu nie ma miejsc, gdzie stoi woda (np. w piwnicy lub spiżarni).
• Sprawdź również pomieszczenia pod kątem wycieków i nieszczelności np. w rurach i kranach.
• Regularnie wyrzucaj śmieci oraz dokładnie myj kosz na odpady.
• Pozbądź się kartonów i zamiast nich wybieraj pudełka plastikowe lub z innego trwalszego materiału.
• Po umyciu nie zostawiaj mokrego zlewu, wanny lub brodzika. Wytrzyj je ściereczką i zatkaj odpływy, by niechciane robaki nie przedostały się do domu przez kanalizację.
• Dbaj o regularną czystość podłóg, zwłaszcza w mokrych środowiskach, czyli w łazience.
• Nie zostawiaj okruszków i resztek jedzenia na powierzchniach takich jak blaty, kuchenka, stół, podłoga, bo zwiększysz ryzyko przyciągnięcia robaków.
• Przechowuj żywność, zwłaszcza produkty sypkie w szczelnych hermetycznie zamykanych pojemnikach.
• Unikaj suszenia mokrych ręczników lub ubrań w pomieszczeniu przy zamkniętym oknie.
• Regularnie wietrz dom, by zadbać o dobrą cyrkulację powietrza i odparowanie wilgoci.

Jeśli te sposoby nie pomogą, by pozbyć się robaków, konieczne może okazać się sięgnięcie po specjalistyczne preparaty.  Mogą to być np. biobójcze środki w płynie, w sprayu, owadobójcze płytki lub pułapki. Do absorbowania wilgoci w pomieszczeniach można wykorzystać domowy pochłaniacz. Wystarczy do plastikowego pojemnika włożyć gazę i wsypać do niej sodę oczyszczoną lub sól morską. Są one znane ze swoich właściwości pochłaniających wilgoć. 

Gdy domowe sposoby zawiodą, należy skorzystać z pomocy profesjonalnych firm, które zajmują się usuwaniem insektów lub wilgoci.