Jaka choinka nie gubi igieł, pachnie i postoi najdłużej?
Oprac.: Tomasz Wróblewski
Niektórzy ubierają choinkę już na początku grudnia, inni dopiero w Wigilię. Rozbieranie jej z ozdób można zacząć właściwie już po świętach, choć w wielu domach drzewko stoi jeszcze do Sylwestra, a nawet do 6 stycznia, czyli Trzech Króli. Żeby choinka rzeczywiście zdobiła dom, powinna jak najdłużej mieć igły. Które drzewko najlepiej się sprawdzi?
Spis treści:
Jaka choinka nie gubi igieł?
Miłośnicy drzewek żywych co roku mają ten sam problem. Po kilku dniach w domu, choinka zaczyna gubić igły. To całkiem naturalne - taka wycięta z plantacji i włożona do donicy nie ma przecież korzeni. Najgorzej, jeśli pierwsze igły zaczynają spadać zaraz po udekorowaniu drzewka bombkami. Warto wybierać więc do domu takie gatunki, które są bardziej wytrzymałe.
- Sosna pospolita - nie jest tak popularna jak świerki czy jodły, ale jeśli chodzi o wytrzymałość - nie ma sobie równych. Ma długie 8-10 cm igły, które nie spadają nawet przez 2-3 tygodnie. Czy jodła się sypie? Praktycznie wcale, ponieważ jej igły zasychają i nie opadają.
- Jodła kaukaska - to piękne drzewko może stać w domu przez kilka tygodni, gdyż nie gubi igieł. Jedynym minusem jest jej cena - wyższa niż w przypadku pospolitego świerku.
Igieł nie gubią także choinki sztuczne, natomiast nie wszyscy lubią plastikowe drzewka. Są bardziej praktyczne pod względem sprzątania, ale brakuje im trochę uroku żywych, pachnących choinek.
Jaka choinka postoi najdłużej?
Jeśli chodzi o gatunek, najbardziej wytrzymałe są jodły kaukaskie i sosny pospolite. Do dekorowania na święta zdecydowanie lepsza jest jodła kaukaska - ma gęste igły, piękny pokrój i głęboki kolor. Ale nie tylko gatunek ma znaczenie, jeśli chodzi o wytrzymałość choinki. Ważne jest również to, kiedy została ścięta. Choć sprzedawcy zwykle twierdzą, że drzewka zostały wycięte przed samą sprzedażą, nie zawsze jest to prawda. Warto kupować w sprawdzonych źródłach i upewniać się, skąd pochodzą ścięte choinki. To też gwarancja, że drzewka pochodzą z plantacji, a nie zostały nielegalnie wycięte w lesie.
Alternatywą dla ścinanych drzewek są choinki w donicach. Jeśli trafisz na miejsce, w którym sprzedaje się je z korzeniami - po okresie świątecznym takie drzewko możesz posadzić w ogrodzie albo uprawiać na balkonie.
Jaka choinka najmocniej pachnie?
Zapach choinki to jeden z tych aromatów, z którymi nieodłącznie kojarzą się święta. Nie wszystkie iglaki jednak pachną! Do tych, które nie wydzielają żadnego zapachu należy na przykład jodła kaukaska. Ona z kolei, właśnie ze względu na brak zapachu, jest świetna dla alergików.
Najbardziej pachnące gatunki to:
- świerk pospolity - jego zapach jest tak intensywny, że czuć go od razu po wejściu do domu; niestety minusem tego gatunku jest szybkie opadanie igieł,
- świerk srebrzysty - to kolejny gatunek o przepięknym, intensywnym zapachu, jednak tak jak świerk pospolity - szybko gubi on igły,
- sosna - ma mocny, żywiczy zapach, która roztacza się w całym domu, jednak jej rzadkie i długie igły niezbyt dobrze prezentują się ozdobione bombkami.
Jaką choinkę wybrać, aby była trwała, piękna, nie gubiła igieł, a do tego wspaniale pachniała? Te wymagania ciężko pogodzić. Najpiękniej pachnie świerk, ale on z kolei szybko się osypuje. Sosna ładnie pachnie i jest trwała, natomiast nie jest najpiękniej wyglądające w domu drzewko. Jodła kaukaska - bardzo trwała i piękna z kolei nie pachnie w ogóle! Można więc trochę "oszukać" rzeczywistość i postawić ten gatunek, a w domu zapalać w okresie świątecznym świece o zapachu lasu!