Białe robaki w ziemi. Skoczogonki w doniczce to duży problem
Oprac.: Tomasz Wróblewski
Piękne kwiaty i intensywnie zielone liście to marzenie każdego amatora ogrodnictwa. Taki sielankowy obraz mogą jednak skutecznie popsuć białe robaki w doniczce. Czym one właściwie są i czy stwarzają zagrożenie dla roślin? Jak się ich pozbyć? Jaki preparat na nie zastosować? Sprawdź, co warto wiedzieć o skoczogonkach i jak z nimi walczyć.
Spis treści:
Czym są białe robaczki w ziemi doniczkowej?
Większość osób skarżących się na białe robaki w ziemi doniczkowej ma do czynienia ze skoczogonkami. Te niewielkie, liczące od 2 do 3 mm niewidome stawonogi, zamieszkują głównie wilgotne środowiska. Doskonale czują się w glebie i ściółce leśnej, gdzie odpowiadają za przetwarzanie materii organicznej i wspomaganie rozwoju mikroflory glebowej. Pełnią więc w ekosystemie dość ważną funkcję.
Specyficzna nazwa skoczogonków ma związek z nietypową budową niektórych gatunków. Ciała wybranych osobników wyróżniają się bowiem obecnością tak zwanych widełek skokowych umieszczonych na odwłoku. Przy uderzeniu o podłoże wyrzucają one owada w powietrze, umożliwiając mu szybkie przemieszczanie się w dowolnym kierunku.
Skąd się biorą skoczogonki?
Wiesz już, jak nazywają się małe, białe robaki w doniczce, jednak pewnie nadal zastanawiasz się, skąd ci intruzi wzięli się w twoim domu. Najbardziej prawdopodobne, że przywędrowali oni wraz z ziemią zakupioną w sklepie ogrodniczym. Następnie wilgotne warunki i dostęp do martwej materii organicznej w doniczce sprawiły, że populacja skoczogonków dość szybko urosła do niebezpiecznego rozmiaru.
Dopóki robaczków jest niewiele, uznaje się je za pożyteczne i nieszkodliwe dla roślin. Jednak gdy ich ilość w zastraszającym tempie się powiększa, mogą stanowić zagrożenie i wpływać negatywnie na stan kwiatów. W skrajnych przypadkach skoczogonki powodują zasychanie i opadanie liści, spowalniają wzrost rośliny i przyczyniają się do rozwoju niebezpiecznych chorób grzybowych.
Jak zwalczyć skoczogonki?
Jednym ze sposobów na zmniejszenie populacji skoczogonków jest zanurzenie doniczki w wodzie. Ważne, aby wszystkie korzenie znalazły się pod jej powierzchnią. Aby to zrobić, możesz docisnąć doniczkę czymś ciężkim. Taki zabieg pozwoli wyciągnąć te nieumiejące pływać robaczki na powierzchnię.
Po takim namoczeniu musisz ostrożnie odlać wodę, dbając o pozbycie się jak największej liczby intruzów. Po kąpieli warto odstawić kwiat na jakiś czas w dość nasłonecznione miejsce i unikać podlewania go przez co najmniej tydzień. Takie rozwiązanie pozwala znacznie zmniejszyć liczbę osobników żyjących w doniczce, jednak prawdopodobnie nie usunie problemu całkowicie.
Jaki preparat na skoczogonki?
Gdy inwazja skoczogonków nawraca, możesz sięgnąć po preparaty przeciw insektom dostępne w sklepie ogrodniczym. Mają one formę płynu do rozrabiania z wodą lub niewielkich pałeczek owadobójczych, które umieszcza się w ziemi. Ostateczną metodę na rozprawienie się z robaczkami dostosuj do rodzaju rośliny i wielkości populacji insektów. Zwykle wystarczą 1-2 zabiegi, aby pozbyć się skoczogonków raz na zawsze.