Przełomowe uprawy w stolicy. Rosną piętrowo, są bez chemii. Jak to działa?
Uprawy wolne od pestycydów, rosnące piętrowo i bez gleby? Tak może wyglądać rolnictwo przyszłości. Hydroponika może być też pomysłem na wprowadzenie zieleni w zabetonowane przestrzenie. W Warszawie warsztaty cyklicznie organizuje metroteka, czyli biblioteka w metrze. I lepsze miejsce do takich zajęć trudno sobie wyobrazić, a dlaczego- opowie Adrianna Borowicz.

W skrócie
- Hydroponika pozwala na uprawę roślin bez gleby, nawet w miejscach pozbawionych światła dziennego, takich jak warszawska metroteka.
- Uprawy te są wolne od chemii i pestycydów, zapewniają mniejsze zużycie wody oraz mogą być prowadzone na niewielkich powierzchniach.
- Hydroponiczne instalacje mogą znacząco zazielenić miejskie, betonowe przestrzenie, wpływając pozytywnie na środowisko i estetykę miasta.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Hydroponika to sposób na zazielenianie betonowych przestrzeni i wykorzystuje ten potencjał warszawska metroteka. Biblioteka znajduje się w pod ziemią, a mimo to jest tu pełno roślin, a bazylia rośnie jak na drożdżach.
"Być może część osób pomyśli, że jest to miejsce bezduszne, miejsce zimne, a tu się okazuje, że w takim miejscu, gdzie nie ma światła dziennego można znakomicie uprawiać rośliny" - mówi kierowniczka metroteki Katarzyna Matuszewska.
Hydroponika coraz popularniejsza
Okazałą bazyliową uprawę metroteki przechodnie mogą podziwiać z zewnątrz. Czytelnicy zaś mogą uszczknąć prosto z krzaczka kilka listków. To bezpieczne, bo w uprawach hydroponicznych nie stosuje się chemii. Tak mogłoby wyglądać ekorolnictwo przyszłości.
"Jest dużo mniejsze zużycie wody w porównaniu z uprawami tradycyjnymi, możliwość hodowli na bardzo małych przestrzeniach i różnych przestrzeniach, ożywienie tej przestrzeni betonowej i miejskiej" - mówi popularyzatorka nauki dr Kamila Murdek-Rak.
Rośliny w uprawie hydroponicznej rosną nie w glebie, ale w płynącej wodzie. To obieg zamknięty, więc ani kropla się nie marnuje. Sama instalacja nie zajmuje wiele miejsca, co daje spore możliwości. Zazielenić można niewykorzystane strychy, klatki schodowe, a nawet piwnice.







