Rowerem po mieście. Lista dobrych praktyk, dzięki którym zadbasz o klimat
Michał Kaźmierczak
Samochody są jednym z największych emitentów zanieczyszczeń powietrza, co za tym idzie, największym zagrożeniem dla zdrowia na świecie. Według Światowej Organizacji Zdrowia w wyniku chorób spowodowanych zanieczyszczeniami każdego roku umiera przedwcześnie ponad 7 milionów osób na Ziemi. Problem ten jest widoczny również w Europie, w której śmiertelność osiąga poziom kilkuset tysięcy osób. Wyjątkowo zła sytuacja pod względem jakości powietrza panuje w Polsce, w której corocznie tracimy populację wielkości jednego średniego miasta (ok. 50 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie) – informuje HEAL Polska w swym ostatnim raporcie.
W pierwszym materiale, który przygotowaliśmy na bazie opublikowanego niedawno zestawienia, pokazaliśmy w jaki sposób wielkie europejskie metropolie i kilka polskich miast, radzą sobie z ograniczeniem ruchu pojazdów silnikowych, co za tym idzie z zanieczyszczeniem powietrza. W dzisiejszym artykule publikujemy kilka wskazówek przygotowanych przez specjalistów HEAL Polska, które dotyczą ruchu pieszego i rowerowego. Warto się im przyjrzeć.
Europejski Dzień Bez Samochodu
Ustanowiony na 22 września z inicjatywy Komisji Europejskiej Dzień Bez Samochodu wieńczy coroczny Europejski Tydzień Mobilności. Celem wydarzenia jest kształtowanie wzorców zachowań proekologicznych, zachęcanie do aktywnej mobilności i promowanie transportu publicznego. Tego dnia miasta mają okazję zaprezentować, jak przestrzeń ulic mogłaby być wykorzystana, gdyby nie było na niej samochodów. Przykładem są pikniki uliczne organizowane w Wiedniu, zamknięcie ruchu samochodowego na centralnych ulicach w Karlskronie czy Gdańsku. Atrakcją jest też bezpłatny transport publiczny w wielu miastach.
Dzień Bez Samochodu stanowi naoczny dowód na to, że wyeliminowanie samochodów z miast mogłoby natychmiastowo poprawić jakość powietrza, czego dowodzi 82-procentowy spadek emisji dwutlenku azotu w Brukseli (gdzie tego dnia był zakaz ruchu prywatnych samochodów, a zwolnione z niego taksówki, autobusy i pojazdy służbowe były zobowiązane nie przekraczać 30 km/h) i 50-procentowy w Paryżu podczas Dnia Bez Samochodu w niedzielę 21 września 2021 roku.
Ponadto Paryżanie mogli cieszyć się tego dnia ciszą, ponieważ poziom hałasu w mieście spadł o połowę. W 2020 roku w wydarzeniu udział wzięły 964 europejskie miasta (mniej o 410 niż w roku 2019 przed pandemią COVID-19), z czego 79 z Polski, co stanowiło trzeci wynik wśród państw europejskich
Przestrzeń miejska dla pieszych? Nic prostszego
Od roku 1999 urząd miasta Pontevedra realizuje działania mające na celu stworzenie przyjaznej, inkluzywnej przestrzeni miejskiej, w której ruch pieszy jest uprzywilejowany przy jednoczesnym ograniczaniu ruchu samochodowego w centrum miasta. W tym małym, kompaktowym miasteczku, o dużej gęstości zaludnienia, aby pozbyć się uciążliwych korków zmieniono radykalnie myślenie o ruchu ulicznym, stawiając na pierwszym miejscu ruch pieszych, za nim rowerowy, następnie transport publiczny i na ostatnim miejscu samochody osobowe.
Działania nie polegały na tym, aby wyeliminować samochody, ale raczej na tym, aby pokazać, że nie są konieczne. Wokół centrum miasta znajdują się bezpłatne parkingi, na których można zostawić samochód i udać się do miasta pieszo. Natomiast podróże samochodem są możliwe wyłącznie w określonym celu (osoby z ograniczeniem ruchu bądź np. przewożące ciężki bagaż mogą skorzystać z samochodu). Wszystkie podejmowane działania były starannie wyjaśniane mieszkańcom, których pomysły brano pod uwagę. Na miejskich placach, skwerach i ulicach odbywały się liczne atrakcyjne wydarzenia, dzięki czemu mieszkańcy widzieli sens w ograniczaniu ruchu samochodów.
Powyższe działania sprawiły, że do Pontevedry wjeżdża obecnie 7 tysięcy samochodów dziennie, dla porównania w 1999 roku liczba ta wynosiła 80 tysięcy, czyli spadła o 91%. Poziom emisji CO2 spadł w tym czasie o 67%, liczba wypadków śmiertelnych - z 30 rocznie na początku lat dwutysięcznych do zera od 2011 roku (15). Pontevedra jest przykładem dla całego świata, otrzymuje za swoje rozwiązania liczne nagrody, a dodatkowo fenomen ten przyciąga dziennikarzy i podróżników, których teksty są darmową promocją miasta w mediach na całym świecie.
Wrocław. Chodzący autobus
Chodzący autobus to kolumna dzieci idących pieszo do i ze szkoły pod opieką minimum dwóch dorosłych (na początku i końcu kolumny). Podobnie jak prawdziwy autobus, pieszy autobus ma stałą trasę, przystanki, na których dzieci są zabierane i odprowadzane na nie, oraz rozkład. Pomysł pochodzi z Japonii i rozwijają go liczne europejskie miasta. Jego celem jest kształtowanie zdrowych nawyków już od najmłodszych lat. W Polsce w 2018 roku wprowadziła go wrocławska Szkoła Podstawowa nr 10 im. Bolesława Krzywoustego.
Promocja ruchu pieszego. Uczyń miasto bardziej przyjaznym
Specjaliści z HEAL Polska, wśród przykładów promocji ruchu pieszego powołali się na wskazówki brytyjskiej organizacji Living Street. Oto lista, która zdaniem Brytyjczyków pomoże w oczyszczeniu europejskich miast z zanieczyszczeń powietrza.
- Uczyń chodzenie priorytetem, gdyż jest ono częścią szerszej wizji poprawy jakości życia mieszkańców
- Projektuj miasta do chodzenia. Dzielnice powinny być projektowane w taki sposób, aby zapewnić dostęp do niezbędnych usług bez konieczności używania samochodu
- Twórz sieci spacerowe - do najważniejszych miejsc powinno się wygodnie dojść pieszo dzięki dobrze skomunikowanej, bezpośredniej i prostej sieci dróg pieszych
- Projektuj ulice jako przyjemne miejsca - ulice muszą być projektowane zgodne z potrzebami ludzi, być dostępne, zapraszające i przyjemne
- Zapewnij atrakcyjne alternatywy dla aut - transport publiczny powinien być łatwo dostępny dla pieszych i chętnie wybierany na dłuższe podróże, a jednocześnie polityki powinny ograniczyć użycie osobówek do naprawdę koniecznych sytuacji
- Spraw, żeby chodzenie było bezpieczne i nieograniczane przez zbędne bariery
- Zmieniaj zachowania i świętuj na ulicach - zachęcanie ludzi do codziennych pieszych podróży sprawi, że zmienią zachowania, a ulice ożyją
Rowerem po mieście. To proste
Autorzy raportu poświęcili w nim dużo miejsca ruchowi rowerowemu, jako antidotum dla ruchu miejskiego uwięzionego w samochodowych korkach. Oto kilka z nich
Rower miejski? Idealna alternatywa dla samochodu
Ponad 1000 miast w Unii Europejskiej posiada system rowerów publicznych. Sieci te różnią się rodzajem abonamentów, pojazdami, liczbą mieszkańców przypadającą na jeden rower, ale też jakością usług czy np. dostępnością. Najstarszy polski system to krakowskie Wavelo, powstałe w 2008 roku. W 2021 roku w Polsce było 8 operatorów, 75 systemów obsługujących 21659 rowerów.
Największy projekt to warszawski Veturilo posiadający niemal 400 stacji i prawie 5800 rowerów, ale największa liczba mieszkańców na rower znajduje się w Ustroniu (230 mieszkańców na jeden rower). Pod względem zagęszczenia rowerów na pierwszym miejscu jest Chorzów, najwyższy procent zapisanych w systemie mieszkańców jest w Szamotułach (66%), a najwięcej wypożyczeń na jedną zapisaną osobę odnotowuje się w Szczecinku (49 wypożyczeń).
Wypożycz rower transportowy
W kilku miastach w Polsce funkcjonują wypożyczalnie rowerów cargo, czyli służących do przewożenia towarów lub dzieci (przy zachowaniu bezpieczeństwa i wygody, ponieważ są wyposażone w ławeczki i pasy bezpieczeństwa). W Gdyni wypożyczalnia skupiła się na wynajmie długoterminowym (nawet do 28 dni) przedsiębiorcom, organizacjom pozarządowym i samorządowym, aby mogły przetestować takie rozwiązanie w swojej działalności.
Wypożyczalnia tego typu rowerów ma na celu nie tylko udostępnianie pojazdów, ale również edukowanie i poszerzanie świadomości, że rower może mieć nową, nieoczywistą funkcję, jaką jest przewóz towarów, a nawet osób. Podobną usługę świadczy Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie (20), czyli pierwszym mieście z tego typu wypożyczalnią, oraz Porozumienie Rowerowe w Lublinie.
Kręć kilometry dla Gdańska
Jesienna, miesięczna kampania "Rowerem do pracy i szkoły - kręć kilometry dla Gdańska" ma na celu zmotywowanie mieszkańców do poruszania się jednośladem poza sezonem letnim oraz zbieranie danych użytkowników nt. poruszania się po mieście rowerem.
Zabawa przyciąga pojedyncze osoby - dzieci i dorosłych - ale też firmy czy szkoły do zaangażowania w "nabijanie kilometrów", za które można zdobyć nagrody. W edycji 2020 udział wzięło 4614 użytkowników, 352 firm, 25 szkół, 9 uczelni i 33 dzielnic. Te przejazdy rowerowe zaoszczędziły ok. 500 ton CO2, które wyemitowałyby ich podróże, gdyby odbyło je samochodami.
Jeździsz rowerem. A zdasz egzamin?
Holenderski sposób przeprowadzania egzaminu rowerowego w ruchu na prawdziwej ulicy pozwala lepiej zrozumieć zasady i warunki jazdy rowerem oraz rozwiać wątpliwości i oswoić się z jazdą podczas różnych sytuacji na drodze.
Egzaminy tego typu organizowane są w holenderskich szkołach od lat 30. XX wieku (23). Natomiast na polski grunt pomysł ten przeniosło lubelskie Porozumienie Rowerowe wspólnie ze Szkołą Podstawową nr 52 im. Marii Konopnickiej w Lublinie. Praktyczny egzamin wieńczył program edukacji rowerowej w Lublinie.
Autostrady dla rowerzystów
Velostrada to droga rowerowa zapewniająca bezkolizyjny przejazd rowerowy i umożliwiająca rozwinięcie dużej prędkości na rowerze. Od 2012 roku w Kopenhadze i okolicach rozwijana jest sieć szybkich, bezpiecznych i komfortowych dróg rowerowych łączących miejsca zamieszkania z tymi, w których się uczy lub pracuje.
Pierwotnie plan zakładał połączenie 28 dróg o długości ok. 300 km, a w 2020 roku sieć liczyła 46 dróg o łącznej długości ponad 700 km. Już od początku odnotowano wzrost użytkowników rowerów z 30 do 60%. W Polsce 11-kilometrowa velostrada znajduje się w Jaworznie. Została otwarta w 2018 roku. W jej zasięgu mieszka ok. 60% mieszkańców miasta. Trasa jest szeroka (na odcinku 4 km ma 5 m szerokości i 4 pasy ruchu), natomiast pozostały fragment biegnie wzdłuż drogi, na której obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Jej koszt to 20 mln złotych, z czego 40% pokryto z funduszy unijnych.
Projekt międzymiastowej velostrady pojawił się w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, gdzie do budowy dróg planowano wykorzystać nieużywane trasy kolejowe. Ponad 5-kilometrowy odcinek rowerostrady ma powstać w Katowicach w 2022 roku.
Materiał pochodzi raportu HEAL POLSKA, przygotowanego przez Joannę Brzezińską, pod redakcją Anne Stauffer i Weroniki Michalak