PE chce wiążących celów w sprawie bioróżnorodności

Potrzebne jest "porozumienie paryskie" w sprawie bioróżnorodności oraz unijne przepisy w tej sprawie. Parlament Europejski opowiedział się za wiążącymi celami, dzięki którym odbudowane i wzmocnione zostaną ekosystemy, a ich ochrona zapewniona do 2050 r.

article cover
123RF/PICSEL

Europarlament zdecydowaną większością głosów przyjął rezolucję "Unijna strategia na rzecz bioróżnorodności 2030 - przywracanie przyrody do naszego życia". Rezolucja ta dotyczy obecnego kryzysu bioróżnorodności w Europie i na świecie.

Milion zagrożonych gatunków

Zdaniem europosłów stan przyrody pogarsza się w zastraszającym tempie. Szacuje się, że wymarciem jest zagrożony aż milion z ośmiu milionów gatunków. 

Strategię ochrony bioróżnorodności zakłada, że do 2050 r. nastąpi odbudowa i wzmocnienie ekosystemów i że będą one odpowiednio chronione. Europosłowie chcą poprzeć to ambitne podejście, dlatego domagają się unijnych przepisów w dziedzinie bioróżnorodności na wzór europejskiego prawa o klimacie.

Posłowie wyrazili także ubolewanie, że Unia nie zdołała zrealizować celów bioróżnorodności na 2020 r. Uważają, że strategia jej ochrony powinna uwzględniać pięć najważniejszych czynników, które odpowiadają za zmiany w przyrodzie. Są to: zmiany w użytkowaniu gruntów i mórz, bezpośrednie wykorzystywanie organizmów, zmiana klimatu, zanieczyszczenie oraz inwazyjne gatunki obce. Posłowie domagają się, by na działania w dziedzinie bioróżnorodności przeznaczać 20 mld euro rocznie.

Porozumienie dla bioróżnorodności

Europarlament oczekuje także "porozumienia paryskiego" na rzecz bioróżnorodności, na wzór umowy w sprawie działań na rzecz ochrony klimatu. Miałoby ono zostać zawarte podczas konferencji ONZ w październiku i określać priorytety w dziedzinie bioróżnorodności na 2030 r. i kolejne lata.

UE już posiada największą na świecie sieć obszarów chronionych, jednak europosłowie są zdania, że potrzebny jest unijny plan odbudowy zasobów przyrodniczych. Apelują, by do 2030 r. objąć ochroną co najmniej 30 proc. unijnych obszarów lądowych i morskich, przy czym co najmniej jedną trzecią tych obszarów (w tym wszystkie pozostałe lasy pierwotne i stare drzewostany) należy objąć jeszcze ściślejszą ochroną. 

Cele ustalane przez poszczególne państwa członkowskie powinny uwzględniać różnice wielkości ich terytorium, a także to, jaką jego część stanowią obszary naturalne.

Więcej gatunków chronionych

Europosłowie uważają, że należy powstrzymać wszelkie negatywne zmiany dotyczące przyrody oraz zapewnić odpowiedni status ochrony wszystkim chronionym gatunkom zwierząt i wszystkim siedliskom do 2030 r. Ponadto co najmniej 30 proc. gatunków oraz siedlisk nieposiadających obecnie odpowiedniego statusu ochrony powinno go otrzymać, a przynajmniej trzeba zdecydowanie dążyć w tym kierunku. 

Zdaniem europosłów Unia musi przewodzić działaniom zmierzającym do wprowadzenia zakazu handlu zagrożonymi gatunkami zwierząt lub ich częściami.

Poza wiążącymi celami w zakresie bioróżnorodności na obszarach miejskich, takimi jak minimalna liczba dachów zielonych na budynkach i zakaz stosowania pestycydów chemicznych, europarlament popiera utworzenie unijnej platformy na rzecz ekologizacji tych obszarów.

Europosłowie sprzeciwiają się ponownemu dopuszczeniu do obrotu glifosatu po 31 grudnia 2022 r. Po raz kolejny wzywają do przeglądu unijnej inicjatywy na rzecz owadów zapylających. 

Chcą włączyć do niej ambitne unijne zasady ich monitorowania. Zasady te miałyby obejmować cele i wskaźniki, które pozwolą zatrzymać wymieranie owadów zapylających - mają one bowiem ogromne znaczenie dla środowiska i bezpieczeństwa żywnościowego. Posłowie podkreślają również, że aby ograniczyć stosowanie pestycydów, rolnicy potrzebują bezpiecznych dla środowiska rozwiązań w zakresie ochrony upraw.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas