W Japonii bije na głowę kawę. Zielony proszek jest dosłownie wszędzie
Oprac.: Natalia Charkiewicz
Często się o tym zapomina, ale to jeden z rodzajów herbaty. Wygląda jak drobny proszek lub pył, ma charakterystyczny, zielony kolor i szybko zjednała sobie fanów diet odchudzających. To matcha, czyli sproszkowana zielona herbata. Wywodzi się z Japonii, gdzie jest znana od wieków i popularniejsza od kawy.
Japończycy piją herbatę od wieków i znani są z długowieczności. Po części może to być efekt zwyczaju picia herbaty, który w Kraju Kwitnącej Wiśni czasami przybiera nawet postać ceremonii. Sproszkowana wersja wyselekcjonowanych gatunków zielonej herbaty to matcha. Dotarła ona do Japonii z Chin i od XII w. jest elementem tradycyjnego sposobu parzenia herbaty.
Jak już informowaliśmy, zawarte w zielonej herbacie związki chemiczne są niezwykle zdrowe. Ostatnio dowiedziono, że mogą mieć wpływ nawet na nowotwory. Przeciwutleniacz z zielonej herbaty może zwiększać poziom p53 - naturalnego białka przeciwnowotworowego, znanego jako “strażnik genomu" ze względu na jego zdolność do naprawy uszkodzeń DNA czy niszczenia komórek rakowych.
Matcha i jej zbawienne działanie
Jeśli zielona herbata jest zdrowa, to matchę musielibyśmy nazwać hiper- lub superzdrową. Rośliny herbaty, z której wytwarzana jest matcha, są niemal całkowicie osłaniane przed słońcem za pomocą bambusowych mat na kilka tygodni przed zbiorem. Przez to ich wzrost zostaje spowolniony i w liściach gromadzi się więcej cennych substancji odżywczych, aż 137 więcej niż w zwykłej zielonej herbacie. Tak powstaje herbata tencha, z której robi się matchę.
Zebrane liście są suszone i proszkowane, dzięki czemu powstaje intensywnie zielony proszek. To różni ten rodzaj herbaty od innych odmian, które zazwyczaj nie występują w formie sproszkowanej.
Ten proces powoduje, że matcha ma silne właściwości antyoksydacyjne, posiada więcej polifenoli. Jest też słodsza w smaku. Herbata wytwarzana w ten sposób spowalnia stres oksydacyjny, poprawia samopoczucie, a także wygląd skóry.
Picie naparu ze sproszkowanej herbaty wspomaga pracę serca. Pozytywnie działa na potencję i libido. Matcha wykazuje też właściwości przeciwzapalne przez wysokie stężenie witaminy C oraz kwercetyny, która jest współodpowiedzialna za prawidłowe wydzielanie insuliny.
Ten ostatni proces sprawia, że matcha może być też pomocna przy zrzucaniu zbędnych kilogramów. Napar zawiera także związek EGCG - są to epigallokatechiny, które poprawiają metabolizm. Jest ich w tej odmianie znacznie więcej niż w innych herbatach.
Warto jednak pamiętać, że nie należy pić więcej niż jedną filiżankę dziennie. Matcha nie powinna być wyłącznym produktem wspierającym proces odchudzania. Nic nie zastąpi zdrowej, zbilansowanej diety.
Kawa czy herbata?
Picie matchy to także doskonały sposób na pobudzenie. Zawiera kofeinę, której jest więcej niż w przypadku innych herbat. Co istotne, na ilość kofeiny w herbacie wpływa wiek zebranych liści. Im starsze, tym mniej pobudzającego związku.
Jedna filiżanka matchy dostarcza tyle samo kofeiny, co filiżanka czarnej kawy. Poziom utrzymującej się energii po wypiciu matchy to 6 godzin. Wszystko przez to, że kofeina z zielonej herbaty jest uwalniana stopniowo.
Badania pokazały, że codzienne picie zielonej herbaty i kawy wiąże się także z niższym ryzykiem śmierci u osób z cukrzycą. Opublikowane w "BMJ Open Diabetes Research & Care" wnioski wskazują, że wypicie czterech lub więcej filiżanek zielonej herbaty i dwóch lub więcej kawy dziennie jest związane z o 63 proc. niższą śmiertelnością ze wszystkich przyczyn wśród osób z cukrzycą typu 2.