Zachwycające górskie widoki rodem z westernu. A to polski rezerwat przyrody
Cisza, spokój, nic się nie dzieje i klimat jak z westernu. Nie jest to opis amerykańskiego Yellowstone, a jednego z polskich rezerwatów. Jest dziki i dziewiczy mimo że leży w popularnych Pieninach. Warto pojechać do rezerwatu przyrody Biała Woda, szczególnie jesienią, by zobaczyć złociste wzgórza i wąwozy.

Niedawno opisywaliśmy inne, równie spokojne miejsce, w którym turystów jest jak na lekarstwo. Aż 671 gatunków flory, ponad 200 gatunków chronionych zwierząt, 187 rodzajów grzybów. Wszystko wokół kamiennych ostańców i szlaków turystycznych. Tak w skrócie prezentuje się Wiśnicko-Lipnicki Park Krajobrazowy, nieskażony ciężkim przemysłem czy wielkimi aglomeracjami miejskimi. Podobnie sprawa ma się z Białą Wodą.
33 hektary spokoju
Rezerwat przyrody Biała Woda powstał na początku lat. 60 XX w. w tzw. Małych Pieninach. Leży w woj. małopolskim, w gminie Szczawnica. Stanowi część miejscowości Jaworki. Podlega Nadleśnictwu Krościenko.
Rezerwat położony jest w dolinie potoku Biała Woda oraz jego dopływu Brysztańskiego Potoku i składa się z czterech oddzielnych, ale blisko siebie leżących fragmentów. Oddzielone są one od siebie polami i pastwiskami.
Jest tam wiele skał wapiennych z okresu jury i kredy, turni czy kamienistych potoków. Całość tworzy piękny krajobraz przypominający scenerie amerykańskich westernów.

Rezerwat pamięta czasy Bolesława Chrobrego
W tym cennym rezerwacie jest wiele ciekawych form geologicznych. Już na wejściu turystów wita skała tzw. Czubata. Tuż przy północnych zboczach doliny znajduje się rzadkość - Bazaltowa Skałka pochodzenia wulkanicznego - ok. 100 mln lat temu niewielka ilość magmy przebiła się na powierzchnię i zastygła.
Z kolei po południowej stronie potoku znajduje się duże urwisko Smolegowej Skały, która zbudowana jest z wapieni krynoidowych. Zbocza doliny zwężają się i tworzą Wąwóz Międzyskały.
Potok, którego dno również zbudowane jest wapieni krynoidowych, tworzy liczne kaskady, skałki i głębokie baniory. Nieopodal na północnej stronie Białej Wody znajduje się charakterystyczna Czerwona Skałka.
Naprzeciw, po drugiej stronie potoku, są Konowalskie Skały, które tworzą unikalny skalny amfiteatr. Za Czerwoną Skałką leżą z kolei Kornajowskie Skały - ich nazwa pochodzi od istniejącego tu niegdyś osiedla Kornaje.
Inny fragment rezerwatu znajduje się tam, gdzie Potok Brysztański uchodzi do Białej Wody. Znajduje się tutaj Kociubylska Skała o stromych ścianach opadających do potoku.
Do czwartego, ostatniego fragmentu rezerwatu, nie prowadzi już żaden szlak turystyczny. Leży w środkowej części Brysztańskiego Potoku i obejmuje Brysztańskie Skały.

Cenna flora w baśniowej scenerii
Pośród skał, potoków i wąwozów jest coś bardzo ważnego - cenne drzewa i rośliny. Tam gdzie niegdyś znajdowała się wieś łemkowskiej ludności ostały się zdziczałe drzewa owocowe, kasztanowiec zwyczajny i lipa szerokolistna.
Ten rezerwat to przede wszystkim las mieszany połączony z karpacką buczyną. Przeważają buki, świerki i jawory, ale znajdują się tam też m.in. jesiony wyniosłe, sosny, wierzby kruche i siwe, ale też jarzębina, lipa drobnolistna czy modrzew europejski. Białą Wodę porasta również olcha szara, brzoza brodawkowata, wiąz górski i czereśnia ptasia.
Mimo że niecałe 7 km od Jaworek dzieje się magia, to rezerwat przyrody Biała Woda to ostoja spokoju. Wszystko dlatego, że turyści przyjeżdżający do Szczawnicy, najczęściej wybierają Drogę Pienińską czy wspinają się na Trzy Korony i Sokolicę.












