Pożegnanie z węglem. Zamiast kopalni będą ogromne, malownicze jeziora

W czerwcu kończy się wydobycie węgla brunatnego w odkrywce Jóźwin. W miejsce terenów kopalnianych powstanie największy zbiornik wodny w Wielkopolsce. Zamiast kopalni węgla mieszkańcy zyskają duże jeziora, w których nie tylko będzie można pływać i uprawiać sporty wodne, ale skorzystają na nich także rolnicy i lokalny klimat.

W miejsce kopalni odkrywkowych węgla brunatnego w Wielkopolsce Wschodniej powstanie kompleks sztucznych jezior. Pomogą one zatrzymywać więcej wody w regionie i stworzą okazję do rozwoju turystyki
W miejsce kopalni odkrywkowych węgla brunatnego w Wielkopolsce Wschodniej powstanie kompleks sztucznych jezior. Pomogą one zatrzymywać więcej wody w regionie i stworzą okazję do rozwoju turystyki PAK Konin/Wody Polskiemateriały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Wydobycie węgla brunatnego w odkrywce Jóźwin przechodzi do historii. Składały się na nią trzy pola wydobywcze. Wraz z wyczerpaniem zapasów węgla brunatnego w tym złożu zaczyna się nowy etap w rozwoju regionu. Z wydobyciem ostatnich złóż węgla w odkrywce Jóźwin IIB, zamiast kopalni odkrywkowej, będzie mogło powstać kolejne jezioro wchodzące w skład nowego kompleksu sztucznych zbiorników w Wielkopolsce Wschodniej.

Największy zbiornik wodny w całej Wielkopolsce

Zbiornik, który powstanie po odkrywce Jóźwin IIB będzie największym w całej Wielkopolsce. Znajdzie się w nim ok. 220 mln metrów sześciennych wody. W sumie powierzchnia tego jeziora i zbiornika Kleczew, które zostaną połączone kanałem otwartym, będzie większa niż rozmiary Jeziora Powidzkiego. Zbiorniki zajmą razem ok. 1300 hektarów. Za ich utworzenie odpowiadają wspólnie ZE PAK i Wody Polskie.

- Zbiornik ten będzie miał wiele zastosowań. Pełnić będzie nie tylko funkcje rekreacyjno-turystyczne, ale służyć będzie także jako zbiornik retencyjny, rezerwuar wody dla rolników prowadzących działalność na terenie Wielkopolski Wschodniej oraz jako element systemu chłodzenia niezbędnego dla budowy elektrowni jądrowej w Pątnowie w Koninie - mówi Piotr Woźny, prezes ZE PAK.

Retencja wody w Wielkopolsce to wyjątkowa ważna kwestia, ponieważ jest to region szczególnie narażony na suszę. Niektóre jeziora na tym obszarze mają najniższy poziom od lat. Odbudowa zasobów wodnych pozwali na zatrzymanie ogromnej ilości wody na miejscu, chroniąc region przed skutkami zmian klimatycznych.

Rekultywacją zbiorników w Wielkopolsce Wschodniej razem z ZE PAK i Wodami Polskimi zajmą się m.in. Lasy Państwowe, samorządy, a także naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Przykładem na rekultywację obszarów pokopalnianych w Koninie i okolicach jest projekt "Warenka". Nad sztucznym jeziorem ma stanąć osiedle 270 domków
Przykładem na rekultywację obszarów pokopalnianych w Koninie i okolicach jest projekt "Warenka". Nad sztucznym jeziorem ma stanąć osiedle 270 domkówmateriały prasowe

Zamiast kopalni węgla w Wielkopolsce będzie pojezierze

Projekt składa się z dwóch głównych elementów. Pierwszym będzie kierowanie wód możliwych do wykorzystania z rzeki Warty do zbiorników po odkrywkach Kazimierz Północ i Jóźwin IIB za pośrednictwem istniejącej infrastruktury ZE PAK. Dzięki temu możliwe będzie podniesienie poziomów wody jezior należących do Powidzkiego Parku Krajobrazowego.

Drugim elementem będzie wykorzystanie zbiorników Kleczew i Józwin do zwiększania retencji na terenie wschodniej Wielkopolski. Ma to znaczenie dla przeciwdziałania skutkom suszy, ale też ograniczania zagrożenia powodziowego, bo przez Kanał Ślesiński do powstających akwenów będzie kierowana część wód wezbraniowych z Warty.

Koszt projektu wyniesie ok. 120 mln zł. 70 proc. kosztów pokryje Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Pozostałą część sfinansują wspólnie ZE PAK, samorządy i Wody Polskie.

Rekreacyjne domki w miejsce odkrywek

Przykładem tego jak w regionie Wielkopolski Wschodniej mogą zostać zagospodarowane sztuczne jeziora jest projekt "Warenka". Kiedyś w miejscowości o tej nazwie kopalnia Adamów miała swój kompleks administracyjno-warsztatowy. Teraz obszar ma się zamienić w rekreacyjne osiedle. - Coś, co może być perłą tworzącego się pojezierza tureckiego - mówi Piotr Woźny.

Na obszarze ok. 65 hektarów stanąć ma ok. 270 domów. Osiedle zlokalizowane zostanie przy brzegu powstającego obecnie zbiornika wodnego po odkrywce Adamów. Kompleks stanie na pograniczu gmin Turek i Przykona.

Pojezierze zamiast kopalni. Koniec wydobycia węgla w odkrywce JóźwinPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas