Polski pingwin "idzie jak burza" w światowym konkursie. Ma tajemną przewagę
Samica pingwina o imieniu Kokosanka z zoo w Gdańsku bierze udział w międzynarodowym konkursie. Pojedynek między pingwinami z całego świata jest zacięty i zgłoszono do niego ponad setkę kandydatów i kandydatek. Ptak z polskiego zoo ma jednak niejednego asa w rękawie. Nie dość, że wygląda zupełnie inaczej niż wszystkie pingwiny z zoo na świecie, to jeszcze wstawił się za nią polski internet. "Idzie jak burza" - mówią o wyjątkowym ptaku jego opiekunowie.
Kokosanka to albinistyczna samica pingwina przylądkowego, która mieszka w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. Na zdjęciach łatwo ją wypatrzeć, nawet pomiędzy dziesiątkami innych pingwinów. Bo Kokosanka nie jest biało-czarna, ale biało-różowa.
Kokosanka z Gdańska to jedyny taki pingwin na świecie
Jak podkreśla gdańskie zoo, samica to jedyny taki przypadek na całym świecie. Takiego pingwina nie znajdziemy w żadnym innym ogrodzie zoologicznym. Wykluła się w 2018 r., a swój wygląd zawdzięcza anomalii genetycznej, przez którą jej ciało nie produkuje melaniny barwiącej pióra, skórę, sierści i włosy.
Na skutek deficytu pigmentacji w tęczówce Kokosanka ma też charakterystyczne, czerwone oczy. Dzięki zaburzeniu widoczne są naczynia krwionośne, co daje taki właśnie efekt.
Choć konkurs, w którym udział bierze Kokosanka rozpoczął się już jakiś czas temu, to zrobiło się o nim głośno dopiero teraz. To wszystko za sprawą profilu Make Life Harder na Instagramie, który obserwuje w Polsce 1,5 mln osób.
Czy polski pingwin zdobędzie tytuł najlepszego?
Twórcy internetowi we wtorek poinformowali obserwujących o konkursie oraz o tym, że można w nim głosować na polską kandydatkę. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Wkrótce strona internetowa z konkursem przestała działać ze względu na wzmożony ruch. Problemy z dostępnością występują do teraz.
Z relacji pracowników Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego wynika jednak, że zaangażowanie Polek i Polaków dało efekt. "Z tego, co widzimy Kokosanka idzie jak burza do kolejnego etapu. Będziemy informować o kolejnych głosowaniach" - przekazało zoo w mediach społecznościowych.
Konkurs "March of the penguin madness" to organizowana co roku zabawa mająca na celu wybranie ulubionego pingwina publiczności. Fani przyrody mogą głosować na swoich ulubieńców, którzy są zgłaszani przez ogrody zoologiczne i azyle z całego świata. Głosy oddaje się na Facebooku lub przez stronę internetową. Kolejna runda głosowania ma rozpocząć się 4 kwietnia.