​"DGP": Małe reaktory jądrowe w Polsce? Są takie plany

"Na dniach" ma zostać podpisane porozumienie między Orlenem a Synthosem w tej sprawie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne123RF/PICSEL

Z nieoficjalnych informacji dziennika wynika, że trwają rozmowy między Synthosem a Orlenem. Wkrótce powinno dojść do podpisania porozumienia. Zdaniem gazety, ma ono dotyczyć współpracy w zakresie nisko i zeroemisyjnej energetyki. W to wpisywać się mają małe reaktory jądrowe, które w Polsce chce rozwijać spółka Michała Sołowowa, wraz z GE Hitachi Nuclear Energy. Dziennik przypomina, że jako pierwsza o możliwości takiej współpracy w ubiegłym tygodniu pisała "Polityka Insight".

"W Polsce trwają spekulacje, czy małe reaktory jądrowe wyprzedzą duże i czy plany Orlenu nie kolidują z rządowym programem energetyki jądrowej, który zakłada, że w 2033 r. ruszy w kraju pierwszy duży reaktor do produkcji prądu" - czytamy w gazecie. Dziennik przypomina, że pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski zapewniał w ubiegłotygodniowej rozmowie z DGP, że nie ma tu kolizji.

"Przedstawiciele polskiego rządu w przeszłości ostrożnie wypowiadali się na temat małych reaktorów, umowa ze spółką Skarbu Państwa z pewnością ułatwiłaby Synthosowi przecieranie szlaków, także regulacyjnych, w związku z projektem małego reaktora" - ocenia "DGP".

Polityka Energetyczna Polski 2040 (PEP2040) zakłada, że do 2033 r. powstanie pierwsza polska elektrownia jądrowa. Docelowo, ma być zbudowanych 6 bloków, każdy co 2-3 lata. Energetyka jądrowa ma zapełnić lukę, jaka powstanie po stopniowym odchodzeniu Polski od węgla.

Według rządu pierwsza elektrownia atomowa może powstać w województwie pomorskim, bądź w Bełchatowie. Łącznie rząd ma rozważać trzy lokalizacje. 

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas