Mały zwierzak o wielkich oczach zniknął z Polski. Zniszczyło go rolnictwo

Stoją na dwóch łapkach i obserwują, a w razie problemu ostrzegawczo gwiżdżą - podobnie jak świstaki. Choć dużą część życia spędzają w hibernacji, susły moręgowane są w Polsce otoczone specjalnym programem od ponad 24 lat. Niestety są nadal zagrożone wyginięciem w Polsce i w innych krajach Europy. Co teraz słychać u reintrodukowanych gryzoni?

W ramach programu do Polski sprowadzono susły z Węgier
W ramach programu do Polski sprowadzono susły z Węgier123RF/PICSEL

Reintrodukcja susła moręgowanego w Polsce (program "SUSEŁ") była pomysłem odbudowywania jego populacji na kilku terenach w Polsce. Podstawowym celem działań, zapoczątkowanych w 2000 r., było przywrócenie polskiej populacji gryzoni w granicach jego dawnego zasięgu, czyli w województwach śląskim, opolskim, dolnośląskim i w lubuskim. 

Małe zwierzątko zniknęło z Polski

Suseł moręgowany zniknął z Polski na wiele lat. W latach 70. XX w. widziano ostatnich przedstawicieli tego gatunku. Powodem rozproszenia zwierząt była intensywna zmiana użytkowania gruntów - susły po prostu straciły swoje siedliska i zostały one zdefragmentowane. Na wielką skalę pastwiska i ugory zaczęły być zaorywane, a wielkoskalowe rolnictwo doprowadziło do przerwania korytarzy ekologicznych zwierząt. Na niektórych stanowiskach susły zostały wytępione celowo. W połowie XIX w. za zabicie małego gryzonia przyznawano nawet nagrody.

Pomimo działań ochronnych cała środkowoeuropejska populacja była i nadal jest zagrożona ze względu na dalszy rozwój rolnictwa i innych gałęzi przemysłu. Wrogami susłów są także drapieżniki, takie jak lis, czy łasica, ale i udomowiony kot.

Suseł to gryzoń z rodziny wiewiórkowatych o wielkich ciemnych oczach i malutkich łapkach123RF/PICSEL

Wróć do nas

Prowadzony od 24 lat program "SUSEŁ" miał zmienić tę sytuację. Realizacją projektu zajęło się Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody "Salamandra" przy współpracy wielu innych organizacji, instytucji i naukowców, m.in. Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu. Projekt "Ochrona susła moręgowanego (Spermophilus citellus) na północnozachodniej granicy jego zasięgu" został dofinansowany przez Komisję Europejską w ramach programu LIFE.

W ramach programu reintrodukcji do Polski sprowadzono przedstawicieli gatunku z Węgier. Na terenie Poznańskiego Ogrodu Zoologicznego rozpoczęto hodowlę susłów, a następnie wypuszczono na wolność małe gryzonie z nadzieją, że zasiedlą tereny i będą się na nich skutecznie rozmnażać.

Na obszarze Natura 2000 "Kamień Śląski" potrzebna jest modyfikacja sposobu gospodarowania (terminów koszenia). Jednym z głównych zagrożeń na tym stanowisku są wolno wychodzące koty. To jest istotne zagrożenie dla wielu gatunków.
Andrzej Kepel, PTOP Salamandra

Przyrodnicy utworzyli cztery stanowiska susłów moręgowanych: w Kamieniu Śląskim (opolskie), Głębowicach (dolnośląskie), Jakubowie Lubińskim (dolnośląskie) oraz Rościsławicach (dolnośląskie). To w Kamieniu Śląskim żyje połowa polskiej populacji. O powodzenie programu zapytaliśmy Andrzeja Kepela z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra".

- Reintrodukcja jest w toku. Gatunek jest przywrócony, ale wciąż nie jest to samoutrzymująca się, bezpieczna populacja. Jak widać po tegorocznym, znaczącym spadku liczebności. Niestety, programy przywracania gatunków są trudne, długotrwałe, kosztowne i obarczone znacznym ryzykiem niepowodzenia. Dlatego lepiej jest chronić póki populacja jest wciąż żywotna - przekazał Zielonej Interii przyrodnik.

Ile jest susłów moręgowanych w Polsce?

Gryzoń z rodziny wiewiórkowatych o wielkich ciemnych oczach i malutkich łapkach został opisany w XVIII wieku. Zwierzęta zakładają kolonie na suchych obszarach. Powodzie są dla nich tragiczne w skutkach. Suseł moręgowany objęty jest w Polsce ścisłą ochroną gatunkową. Co więcej, jego ochrona ma pierwszeństwo przed wszelkimi potrzebami gospodarczymi. Zgodnie z zapisami dyrektywy siedliskowej Unii Europejskiej siedliska tych zwierząt należy też chronić w ramach Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000.

Według Państwowego Monitoringu Środowiska prowadzonego przez GIOŚ w Polsce w 2018 r. żyło prawie 1500 susłów moręgowanych.

Od początku istnienia programu reintrodukcji, każdego roku "Salamandra" urządza liczenie susłów. Podczas takich obozów liczone są nory zamieszkiwane przez te małe zwierzątka. Niestety aktualne dane nie napawają optymizmem. - Susłów na wolności w tym roku (stan na sierpień) było około 700. To jest znaczący spadek w stosunku do roku ubiegłego (zwierząt było ok. 1100). Przyczyną były zapewne warunki pogodowe zmniejszające tegoroczny sukces rozrodczy - przekazał Zielonej Interii Andrzej Kepel z "Salamandry".

Wielkie oczy i gwizd zdradzają tego gryzonia

Spermophilus citellus zamieszkuje tereny Europy Środkowej i Wschodniej. Fatalne wieści płyną z południowo-wschodnich Niemiec i Chorwacji - gatunek jest uznany za wymarły.

W 2020 r. kolonia susłów na Słowacji była o włos od unicestwienia. Ulewne deszcze spowodowały zalanie kolonii w Národným parku Muránska planina. Do pomocy zwierzętom ruszyli przyrodnicy i wolonatariusze. Zwierzęta suszono w samochodzie. To właśnie w tych słowackich regionach występuje najwięcej susłów moręgowanych.

Jeszcze w połowie XX w. gatunek występował na Słowacji obficie, ale w drugiej połowie tego stulecia jego liczebność zaczęła drastycznie spadać. Powodem była, podobnie jak w Polsce, intensyfikacja rolnictwa.

Małe sierotki. Do azylu trafiło wyjątkowo dużo wiewiórekPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas