Polska zaczyna wygrywać ze smogiem. Prezydent Rybnika: Zmiana mentalności
Zmiana na przestrzeni ostatnich lat jest spektakularna - mówią o polskiej walce ze smogiem specjaliści. Wyniki pomiarów zanieczyszczeń, choć jeszcze nieidealne, z roku na rok są coraz bardziej optymistyczne. Jak wygrać ze smogiem? Na mapie Polski szczególną uwagę zwraca jedno miasto, które jeszcze kilka lat temu słynęło z zanieczyszczeń. Teraz jednak jest jednym z najczystszych.
W 2010 r. w Rybniku były aż 134 dni gdy przekroczono dobową normę dla pyłu PM10 w powietrzu, który w największym stopniu odpowiada za smog. W 2017 r. zanieczyszczenie było tak duże, że trzeba było zamknąć szkoły.
"Kopciuchy truły nas wszystkich" - relacjonował podczas konferencji "Polska na drodze do czystego powietrza" w Rybniku prezydent Piotr Kuczera. W 2023 r. liczba dni "smogowych" spadła w mieście do zaledwie 23. Jak udało się to osiągnąć?
Smog w Polsce powoli znika. "Zmiana mentalności"
Zmiany w mieście zaczęły się od wejścia w życie uchwały antysmogowej dla województwa śląskiego. Jeszcze sześć lat temu w Rybniku w sezonie grzewczym było ok. 14 tys. kopciuchów. To przekładało się na fatalną jakość powietrza. Dzięki dofinansowaniom z programu "Czyste Powietrze" i edukacji udało się wymienić aż 9 tys. przestarzałych pieców. Kolejnych 5 tys. ma zniknąć do końca 2027 r.
"Przede wszystkim udała się pewna zmiana mentalności" - powiedział w poniedziałek w Polsat News Piotr Kuczera, prezydent Rybnika zapytany o to, jak w mieście udało się przezwyciężyć smog. Jak mówi, nastąpił efekt tzw. kuli śnieżnej - początki były trudne, ale z czasem tempo przybrało na sile.
"Absolutnie nie chcemy spocząć na laurach" - podkreśla jednak samorządowiec i zapowiada kolejne inwestycje w ochronę powietrza, m.in. termomodernizację budynków. "Chodzi o zdrowie naszych mieszkańców" - wyjaśnia Piotr Kuczera.
Krokiem w celu poprawy jakości powietrza w Rybniku mają być też inwestycje w komunikację miejską. Miasto zamówiło autobusy wodorowe NesoBus, które nie tylko nie emitują spalin, ale także oczyszczają powietrze. "Pokazujemy, że smog może mieć wiele odmian" i zanieczyszczenia komunikacyjne również trzeba zwalczać - dodaje prezydent Kuczera.
Walka ze smogiem w Polsce jednak jeszcze się nie skończyła. W Polsce nadal ok. 2,5 mln mieszkań ogrzewanych jest przestarzałymi źródłami ciepła - ostrzegł w poniedziałek Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego. Podobna jest liczba tzw. wampirów energetycznych, czyli budynków słabo ocieplonych lub nieocieplonych.
"To, co się wydarzyło do tej pory - naprawdę duży szacunek i musimy być z tego dumni" - powiedział Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska. "Być może jest to koniec początku walki ze smogiem" - dodał. "Jest jeszcze dużo do zrobienia".
Mimo że program "Czyste Powietrze" - jak nazwał to wiceminister Bolesta - jest "okrętem flagowym" w walce ze smogiem, to "ma tak dużo problemów, że już nie da się go łatać" - ocenił. "Trzeba go radykalnie przeformułować". Zdaniem ministerstwa w "Czystym Powietrzu" muszą nastąpić duże zmiany, aby wymienić pozostałe 2,5 mln kopciuchów.
"Do gospodarstw domowych w Polsce rocznie jest sprzedawanych o 3,5 mln ton węgla mniej" - zauważył Piotr Woźny, prezes ZE PAK S.A. i były doradca ds. programu "Czyste Powietrze". "To jest miernik gigantycznego sukcesu tego programu" - podsumował.