Zoo we Wrocławiu przekazało smutne wieści. Nie żyje 43-letnia szympansica

Pamiętała jeszcze czasy PRL-u, a opiekowało się nią m.in. słynne małżeństwo państwa Gucwińskich. Nie żyje 43-letnia szympansica Kizi, która mieszkała w zoo we Wrocławiu. Spędziła tam całe życie. "Odeszła spokojnie" - poinformowali jej opiekunowie.

Nie żyje szympansica Kizi. Miała 43 lata i mieszkała w zoo we Wrocławiu (zdj. ilustracyjne)
Nie żyje szympansica Kizi. Miała 43 lata i mieszkała w zoo we Wrocławiu (zdj. ilustracyjne)FOT. MIECZYSLAW MICHALAK / Agencja Wyborcza.plmateriały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Szympansica Kizi we wrocławskim ogrodzie zoologicznym spędziła całe swoje życie. Gdy była mała, państwo Gucwińscy karmili ją butelką.

Wrocław. Nie żyje 43-letnia szympansica Kizi

Od chwili narodzin zwierzęciu towarzyszyła Elżbieta Gajewska, opiekunka człekokształtnych w ogrodzie, która spędziła z Kizi niemal każdy dzień. "Odeszła spokojnie w poniedziałek rano" - poinformowały władze zoo.

Kizi w czerwcu skończyłaby 44 lata. To nieco więcej niż średnia, jakiej dożywają szympansy w zamknięciu. "Nasze szympansy zauważyły pogarszający się stan zdrowia Kizi i przeczuwały, że niszczy ją choroba. Kasia, Solo i Bobi otoczyły ją opieką w ostatnich chwilach życia" - informują pracownicy Zoo Wrocław.

Szympansica po urodzeniu została odrzucona przez matkę. Opiekę nad nią przejęli ludzie. Najwięcej czasu spędzała z nią opiekunka człekokształtnych Elżbieta Gajewska, ale butelką karmili Kizi też państwo Gucwińscy - słynne małżeństwo kierujące ogrodem we Wrocławiu.

Kiedy Kizi trochę podrosła, nauczyła się chodzić na dwóch nogach, a więc zupełnie inaczej niż poruszają się inne szympansy. Podpatrzyła to u gibona Gibka, z którym spędziła jakiś czas. To nie koniec jej "ludzkich" zwyczajów. Szympansica bardzo lubiła też... lody!

Nietypowy mieszkaniec Antarktyki. Naukowcy zaobserwowali białego pingwinaAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas