To w Europie się nie zdarza. Niemcy odkryli zwierzę, które miało wymrzeć
Odnalezienie wymarłego - jak się zdawało - gatunku, którego nie widziano od wielu lat kojarzy nam się z odległymi lądami i terenami niedostępnymi, słabo znanymi. Tymczasem w Niemczech właśnie udało się odnaleźć zwierzę uważane za wymarłe w w tym kraju od 1962 roku. To nornik bawarski.
Norników nie należy w żadnym razie mylić z myszami - nie mają z nimi nic wspólnego poza tym, że razem są gryzoniami. Myszy jednak należą do rodziny myszowatych, a norniki to jednak gryzonie chomikowate. Różnią się od myszy budową ciała, wielkością uszu, sposobem życia, ogonem. W Polsce mamy pięć gatunków norników, a do tego nornicę rudą i śnieżnika. Nornik bawarski u nas nie występuje.
To gryzoń niezwykle rzadki i o bardzo ograniczonym zasięgu. Jest mieszkańcem Alp i to nawet nie całych, ale jednego ich pasma - Północnych Alp Wapiennych na granicy Niemiec i Austrii. Jakby tego było mało, z Niemiec już zniknął. Nie widziano go w tym kraju od 1962 roku, a nornik bawarski - wbrew swojej nazwie - zachował się jedynie w Austrii. Ostatnia populacja istniała tam w pasmie Rofan w Tyrolu.
Nawiasem mówiąc, wydało się, że i tam gryzoń wymarł, ale w 1976 roku udało się znaleźć niedużą populację, którą dopiero po wielu latach udało się zaliczyć do gatunku nornik bawarski po badaniach DNA.
Tym większym zaskoczeniem jest ponowne odkrycie tego zwierzęcia na terytorium Niemiec. Jak podał RMF FM, wiadomość ta najpierw zdziwiła, a potem ucieszyła badaczy z tego kraju. To pierwsza obserwacja gryzonia od 62 lat.
Zaginiony gryzoń znaleziony w Niemczech
Osobnik ten został schwytany pod koniec zeszłego roku niedaleko Garmisch-Partenkirchen, znanego kurortu sportów zimowych. Ponieważ różnice między poszczególnymi gatunkami norników nie są znaczne i łatwo się pomylić, przez kilka tygodni trwały badania i testy DNA, które potwierdziły, że mamy do czynienia z zaginionym gatunkiem ssaka.
Nornik bawarski jest najbliższym krewnym nornika darniowego, czyli inaczej darniówki - spotykanej także w Polsce. To gryzonie występujące w bardzo specyficznym miejscu - pod płatami traw i roślin łąkowych. Kopią nory i chowają się w nich, ale nie są zwierzętami podziemnymi. Mimo tego trudno je odnaleźć.
W Niemczech np. nornik bawarski występował na porośniętych przez łąki piętrach alpejskich gór, ale jedno stanowisko jego występowania zostało zniszczone w trakcie budowy szpitala, a drugie wskutek przekształcenia w pastwisko. W Austrii zachował się na obszarze porośniętym przez las mieszany z dominacją świerków. Korzysta tam z mchu, darni i odpowiedniego podłoża.
