Sambar jest zagrożony wyginięciem i żyje w dżungli. Właśnie urodził się w polskim zoo
Sambar kropkowany, gatunek z rodziny jeleniowatych, urodził się w poznańskim zoo. Gatunek ten jest obecnie zagrożony wyginięciem, a zwierzęta żyjące na wolności ukrywają się głęboko w filipińskiej dżungli.
W poznańskim zoo żyją aktualnie cztery osobniki tego zagrożonego wyginięciem gatunku. Młody sambar kropkowany urodził się w połowie stycznia. Ma dużo energii i pije mleko, a etapy jego dorastania są monitorowane za pomocą kamery.
Ogród zoologiczny przypomniał, że nowonarodzony osobnik należy do gatunku zagrożonego wyginięciem. Ich filipińską populację szacuje się na ok. 700 osobników.
W poznańskim zoo mieszka obecnie samiec, dwie samice i jedno młode - na razie nie wiadomo, jakiej płci jest urodzony w ostatnich dniach malec.
Schowały się głęboko w dżungli
Sambary dawniej nazywano je jeleniami Alfreda. Gatunek ten jest jednym z trzech tubylczych gatunków jeleni występujących na Filipinach. Zwierzęta dawniej występowały w lasach na filipińskich wyspach Panay, Negros i Cebu. W 1980 r. uznano gatunek za wymarły na wolności, ale kilka lat później znaleziono oswojonego samca w jednej z wiosek. Zwierzęta po 2009 r. wycofały się głęboko do dżungli i najprawdopodobniej żyją na wyspach Negros i Panay.
Z powodu krytycznie niskiej populacji sambarów zaczęto hodować je w niewoli.
"Hodowlę tego zagrożonego gatunku prowadzi 29 ogrodów i rezerwatów na świecie, populacja w hodowli wynosi obecnie 139 osobników, w 2020 roku urodziło się 30 młodych" - poinformował poznański ogród zoologiczny.