Rzadko spotykany rekin zauważony na Karaibach. Żyje nawet kilkaset lat
Naukowcy na Karaibach odnaleźli jedno z najbardziej tajemniczych stworzeń na Ziemi. To żyjący w zimnych, północnych wodach rekin polarny, który potrafi przeżyć nawet 500 lat. Jak pojawił się w tropikalnych wodach?
Spotkanie rekina na Karaibach nie wydaje się niczym niezwykłym. Niedawno naukowcy, widząc okaz, byli jednak mocno zaskoczeni. W tropikalnym Morzu Karaibskim zauważyli zimnowodnego rekina polarnego - najdłużej żyjącego kręgowca na Ziemi.
Rekordowo długo żyjący rekin na Karaibach
Naukowcy odnaleźli rekina polarnego podczas badań rekinów tygrysich u wybrzeży Belize. Początkowo podejrzewali, że może to być rekin sześcioskrzelowy. Gdy sfotografowali go i przyjrzeli się mu dokładnie, stwierdzili ze zdumieniem, że to rekin polarny, znany w literaturze anglojęzycznej jako rekin grenlandzki.
Nagle zobaczyliśmy bardzo wolno poruszające się, ociężałe stworzenie pod powierzchnią wody. Wyglądało jak coś, co istniało w czasach prehistorycznych.
Rekiny polarne są wyjątkowo długowieczne. Żyją co najmniej 250 lat i mogą dożyć nawet 500 lat. Rosną bardzo wolno, ok. 1 cm na rok, i osiągają ponad 6 metrów długości - informuje amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna NOAA.
Powolny wzrost, starzenie się i poruszanie (niespełna 3 km/h) naukowcy tłumaczą powolnym metabolizmem. Ten oszczędny energetycznie tryb życia wynika z konieczności adaptacji do ubogich w składniki odżywcze głębin morskich. Ponieważ rekiny te rosną tak wolno, uważa się, że dojrzałość płciową osiągają dopiero po ukończeniu stu lat.
Badania przeprowadzone w 2020 r. wykazały, że istnieją dwie odrębne populacje: jedna w Morzu Baffina, druga w północnej części Oceanu Atlantyckiego, między Nową Szkocją a Svalbardem. Dawniej polowano na nie ze względu na olej z wątroby, ale obecnie większość trafia do sieci przez przypadek.
Skąd zimnowodny rekin w tropikalnym morzu?
Choć tajemnicze rekiny występują głównie w zimnych wodach za kołem podbiegunowym północnym, ich obecność w niskich szerokościach geograficznych można łatwo wytłumaczyć. W pobliżu rafy dno morskie schodzi na głębokość 3500 metrów, co zapewnia zimne i ciemne środowisko.
Nasuwa się tu pytanie, jak rekin dostał się na południe. Na to pytanie przyrodnicy jednak jeszcze nie mają odpowiedzi. Niewykluczone, że w głębinach żyje ich znacznie więcej.
Źródło: Kasana, D., Martinez, H.D., Faux, O. et al. First report of a sleeper shark (Somniosus sp.) in the western Caribbean, off the insular slope of a coral atoll. Mar Biol 169, 101 (2022). https://doi.org/10.1007/s00227-022-04090-3