Odkryli przedziwnego prehistorycznego ślimaka. Tak kiedyś wyglądały ich muszle

Dolina Hateg w Rumunii to jedno z najważniejszych paleontologicznie miejsc na świecie. To tutaj odkryto największe w dziejach pterozaury, tu wykopano szczątki karłowatych dinozaurów mieszkających na istniejącej tu w kredzie wyspie. Teraz zdumienie paleontologów wzbudził przedziwny ślimak sprzed 72 milionów lat. Wygląda doprawdy dziwacznie.

Ślimak Ferrussina
Ślimak Ferrussina De AgostiniGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Ślimak ten wygląda tak, jakby ktoś coś poprzestawiał w jego ciele. Zainteresowanie odkrywców wzbudziła muszla, która jest płaska i lekko wklęsła. Wygląda, jakby ktoś ją położył na ciele mięczaka zamiast postawić pionowo. Osobliwe zwierzę żyło na terenach Rumunii w mastrychcie, czyli ostatnim okresie kredy, przed 72 milionami lat, Było współczesne najbardziej znanym dinozaurom tej epoki jak tyranozaury, welociraptory czy triceratopsy.

Artykuł o odkryciu ślimaka opublikowano w czasopiśmie "Acta Zoologica Academiae Scientiarum Hungaricae". Zwierze pochodzi z terenów Hateg w Transylwanii w Rumunii, gdzie znajdowała się przed milionami lat jedna z najbardziej niezwykłych wysp dinozaurów. Odosobniona, wykształciła z jednej strony gatunki ogromne, a z drugiej - karłowate. Żyły tu roślinożerne dinozaury z rodzajów Zalmoxes, Rhabdodon, Telmatosaurus i Struthiosaurus, a także karłowaty zauropod Magyarosaurus - krewny największych dinozaurów, który jednak nie osiągał większych rozmiarów niż człowiek. Sensację wzbudzał gigantyczny pterozaur Hatzegopteryx, który osiągał ponad 10 metrów rozpiętości skrzydeł i był jedną z największych latających istot w dziejach Ziemi.

Hatzegopteryx
Hatzegopteryx AporeaWikimedia

Nietypowy ślimak wśród dinozaurów

Wśród tego spektrum latających olbrzymów i karłowatych zauropodów żył nieduży, dziwaczny ślimak z rodzaju Ferussina - wymarłego i niespotykanego już dzisiaj. Miał muszlę na grzbiecie, ale położoną odmiennie niż u większości współczesnych ślimaków. Leżała na jego ciele na płask. Niewykluczone, że mezozoiczne ślimaki eksperymentowały zatem ewolucyjnie z taką geometrią ciała, ale ostatecznie się z tego wycofały i rodzaj Ferussina wymarł.

Te ślimaki znajdowało w zachodniej Europie, ale nigdy nie występowały tak daleko na wschód. Dotychczasowe skamieniałości tych mięczaków pochodzą z Francji, Niemiec, Szwajcarii i Włoch. Okazuje się jednak, że były szerzej rozprzestrzenione w Europie. Nowy gatunek z Rumunii opisano jako Ferussina petofiana. Żył on w wieku mastrychtu późnej kredy, około 72 miliony lat temu.

Jego muszla jest wklęsła, leżąca płasko, a ostatni jej fragment zawija się ku górze, przez co wychylające się z muszli ciało ślimaka musiało znajdować się wyżej niż jej wierzchołek. To spora osobliwość.

Marnowanie żywności podczas świąt: co można z tym zrobić?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas