Podatek od psa od 2024 r. będzie wyższy. Nie każdy musi go zapłacić

Wierny, kochający i bezgranicznie ufający - pies, najlepszy przyjaciel człowieka. Posiadanie czworonoga to także obowiązki. Karmienie, wyprowadzanie, wizyty u weterynarza, a także… opłaty. Podatek od psa w 2024 r. będzie wyższy.

Od 2024 r. wzrośnie stawka podatku od psa. Kto musi go zapłacić?
Od 2024 r. wzrośnie stawka podatku od psa. Kto musi go zapłacić?123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Podatek od posiadania psa ma w Polsce długą tradycję. Został ustanowiony w 1991 roku, czyli 33 lata temu. Opłata jest pobierana w systemie rocznym.

Czym jest podatek od psa?

Jest to fakultatywny pobór podatku za posiadanie czworonoga. Wprowadziła to nowelizacja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych z 2008 roku w art. 18a. Od tego momentu każda gmina w Polsce ma prawo do decydowania o poborze tej opłaty oraz ustalania jej wysokości.

O dokładnym terminie zapłaty podatku od psa decyduje gmina. Datę, do której należy zapłacić opłatę można znaleźć np. na stronie internetowej urzędu.

Kto musi zapłacić podatek od psa

O tym, czy w naszym mieście lub gminie konieczne jest zapłacenie podatku od psa najlepiej zapytać w swoim urzędzie miasta lub gminy. W ten sposób unikniemy też ew. kar za niezapłacenie podatku.

Ile wynosi podatek za posiadanie psa?

Jak już zostało powiedziane - kwotę ustala dana gmina. Najczęściej jest ona zależna od wielkości oraz rasy psa. W 2023 roku trzeba było zapłacić 150,93 zł rocznie. W tym roku opłata będzie jeszcze wyższa. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, stawka maksymalna od 1 stycznia 2024 roku może wynieść 173,57 zł.

Maksymalna stawka podatku od psa od 2024 r. wzrosła do 173,57 zł
Maksymalna stawka podatku od psa od 2024 r. wzrosła do 173,57 zł123RF/PICSEL

Kto jest zwolniony z opłaty za psa?

Jednak nawet jeśli w naszej gminie obowiązuje podatek od posiadania psa, to nie każdy musi płacić.

W 2024 roku podatku za posiadanie psa nie zapłacą:

● osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności - w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (posiadają jednego psa);

● osoby z dowolnym stopniem niepełnosprawności posiadające psa asystującego;

● osoby prowadzące gospodarstwo rolne - z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów;

● osoby po 65 roku życia prowadzące samodzielnie gospodarstwo domowe i mające jednego psa;

● członkowie personelu dyplomatycznego i osoby zrównane z nimi odpowiednimi ustawami, jeśli nie są obywatelami Polski i nie mają stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Trzeba pamiętać, że wymienione zwolnienia z opłacania podatku od psa mają zastosowanie zawsze w przypadku posiadania jednego czworonoga. Zapłacisz jednak za drugiego i każdego kolejnego psa na rzecz swojej gminy, nawet jeśli masz orzeczenie o niepełnosprawności lub jesteś seniorem.

Ponadto podatkiem nie można obciążyć osób prawnych, czyli przedsiębiorstw, które wykorzystują psy, np. do ochrony obiektu czy jednostek organizacyjnych wykorzystujących psy w pracy, jak np. policja czy straż miejska.

Warto pamiętać, że wiele gmin zwalnia z płacenia podatku od posiadania psa, gdy nasz pupil jest zaczipowany lub został zaadoptowany ze schroniska.

Organy podatkowe nie prowadzą rejestru psów na terenie danej gminy. Zatem bazują wyłącznie na oświadczeniu właściciela psa. Tyczy się to też osób posiadających psa rasy niebezpiecznej - właściciel musi zgłosić swojego czworonoga do gminy, ale ta sama z urzędu nie prowadzi samodzielnych zapisów. Do tego spory odsetek ludzi nie ma pojęcia, że istnieje podatek od posiadania psa. Tym samym wiele gmin stwierdza na swoim terenie niewiarygodnie niską liczbę tych czworonogów.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas