Śnieżyca w USA zbiera krwawe żniwo. Ratownicy ratują ratowników

Tegoroczne święta okazały się być tragiczne dla niektórych mieszkańców USA. Szalejąca zamieć śnieżna podczas weekendu pozbawiła życia 37 osób. Wiele miast zostało sparaliżowanych przez śnieg i pozbawionych prądu.

Kataklizm w USA jest spowodowany efektem jeziora.
Kataklizm w USA jest spowodowany efektem jeziora.Katie McTiernanGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Kataklizm w stanie Nowy Jork

Nieprzejezdne ulice, zerowa widoczność na drogach, zamarznięte stacje energetyczne i kilkanaście zgonów - to skutek gigantycznego opadu śniegu w stanie Nowy Jork, który miał miejsce podczas świątecznego weekendu. CNN podaje, że w świąteczny weekend spadło tam aż 42 cale śniegu, czyli 109 cm. Szczególnie dotknięte zostało miasto Buffalo. W całym kraju do poniedziałku zmarło 37 osób.

Gubernatorka Nowego Jorku, Kathy Hochul, określiła zamieć śnieżną "najbardziej niszczącą burzą w długiej historii Buffalo". Tylko w tym stanie na skutek burzy zginęło 17 osób.

Co to jest efekt jeziora?

Kataklizm mający miejsce w Nowy Jorku jest spowodowany tzw. "efektem jeziora". Powstaje on wtedy, gdy nad ciepłymi wodami (w przypadku Stanów były to Wielkie Jeziora, leżące na granicy z Kanadą) przemieszczają się masy bardzo zimnego powietrza. Duża różnica temperatury prowadzi do gwałtownego powstania chmur kłębiasto-chmurowych typu Cumulonimbus, które są odpowiedzialne za bardzo duże opady.

Ratownicy ratują ratowników

Setki oddziałów Gwardii Narodowej zostały wysłane do pomocy w akcjach ratunkowych w Nowym Jorku. Policja stanowa była zaangażowana w ponad 500 ratunków do niedzieli. Została również wezwana do porodu dziecka.

Sytuacja była jednak tak tragiczna, że nawet pojazdy wysłane do pomocy utknęły w śniegu. Ratownicy musieli porzucić aż jedenaście karetek i ratować siebie nawzajem. Pojazdy zostały odkopane dopiero w niedzielę.

W Boże Narodzenie odkopano również pojazdy cywilne. W części z nich znaleziono ofiary.

Tragiczne warunki na drodze i w domach

Kiedy zamieć śnieżna ogarnęła region, około 500 kierowców utknęło w swoich pojazdach w nocy z piątku na sobotę. Zgodnie z opisami świadków, widoczność na drodze ograniczała się do jednego metra. Warunki zmusiły ich do porzucenia pojazdów. Ci, którzy zostali, zamarzli.

Niektórzy mieszkańcy pozostali w swoich domach przez ostatnie 56 godzin bez prądu i ogrzewania. Na szczęście już w niedzielę wieczorem 94,5% mieszkańców hrabstwa Erie i 87% mieszkańców Buffalo miało przywrócone zasilanie.

Mimo to wciąż 12 tys. domów i firm w hrabstwie Erie nie miało prądu w niedzielę wieczorem, a wiele z nich nie będzie miało światła i ogrzewania aż do wtorku.

W poniedziałek w Buffalo nadal występują intensywne opady śniegu i ujemne temperatury. Zgodnie z prognozami w poniedziałek w ciągu dnia temperatura ma spaść do -5 stopni Celsjusza w ciągu dnia i -8 w nocy. Odczuwalna temperatura jest jednak o wiele niższa.

Alarmy w całym kraju

Nie tylko Nowy Jork został dotknięty kataklizmem. Ponad 10 milionów ludzi zostało w poniedziałek objętych alarmem na południu, w tym mieszkańcy Orlando, Jacksonville, Tallahassee, Mobile, Montgomery i Birmingham.

Na całym obszarze objętym alarmem spodziewane są ujemne temperatury, które będą wynosić od kilkunastu do kilkudziesięciu stopni Celsjusza, co może spowodować zniszczenie upraw i uszkodzenie instalacji wodnej. Większość z tych alarmów ma wygasnąć w poniedziałek rano, gdy temperatury w końcu zaczną wracać do normy.

W całym kraju około 90 tys. mieszkańców było pozbawionych prądu na początku poniedziałku - podaje PowerOutage.US. Od początku burzy liczba przerw w dostawach prądu przekraczała momentami milion odbiorców.

Ofiary śmiertelne w innych stanach

Od czasu nadejścia brutalnej pogody w kilku stanach odnotowano wiele zgonów związanych z burzą. Oprócz śmierci w Nowym Jorku, ofiary śmiertelne obejmują:

  • Kolorado: Policja w Colorado Springs, Colorado, poinformowała o dwóch zgonach związanych z zimnem od czwartku. Jedną ofiarą był mężczyzna znaleziony w pobliżu transformatora energetycznego - prawdopodobnie szukał jakiegokolwiek źródła ciepła.
  • Kansas: Trzy osoby zginęły w wypadkach drogowych związanych z pogodą.
  • Kentucky: Policja zgłosiła trzy ofiary. Jedna osoba zmarła w wyniku wypadku samochodowego w Montgomery County.
  • Missouri: Jedna osoba zginęła po tym, jak przyczepa kempingowa zsunęła się z oblodzonej drogi i wpadła do zamarzniętego potoku.
  • Ohio: Dziewięć osób zginęło w wyniku wypadków samochodowych związanych z pogodą, w tym cztery w sobotnim porannym wypadku na Interstate 75, kiedy to ciągnik siodłowy z naczepą zderzył się z SUV-em i pickupem.
  • Tennessee: Departament Zdrowia Tennessee w piątek potwierdził jedną ofiarę śmiertelną związaną z burzą.
  • Wisconsin: Wisconsin State Patrol w czwartek poinformował o jednym śmiertelnym wypadku spowodowanym zimową pogodą.

Prąd ze śmieci. Spalarnia w Szczecinie zasili miasto energiąPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas