​Raport ONZ: Jak uratować przyrodę?

Jak rozwiązać kryzys klimatyczny, kryzys bioróżnorodności i kryzys degradacji gleb? Odpowiada na to pierwszy raport "State of Finance for Nature".

article cover
123RF/PICSEL

Przede wszystkim potrzebne są dwie rzeczy: zmiana sposobu myślenia i naprawdę wielkie pieniądze.

Zdaniem autorów raportu wydatki na ochronę i odtwarzanie przyrody muszą do końca dekady zostać potrojone, by w 2030 r. osiągnąć 350 mld dol. rocznie, a w 2050 r. być na poziomie 536 mld. dol. Do końca wieku zabezpieczenie systemów przyrodniczych będzie wymagało 8 bln dol. inwestycji.

"Drobne" na ochronę przyrody

Inger Andersen, dyrektor wykonawcza Programu Środowiskowego Narodów Zjednoczonych UNEP, ogłaszając wyniki raportu, mówiła, że kwoty mogą się wydawać ogromne, ale "to drobne, jeśli odniesie się je do zabezpieczenia przyszłości planety i nas samych". - Nasze zdrowie, jakość naszego życia, nasze miejsca pracy, regulacja temperatury, nasze domy i oczywiście żywność oraz woda zależą od dobrze działających systemów naturalnych - podkreślała.

Współautor raportu, Ivo Mulder, kierujący w UNEP departamentem finansowania klimatycznego powiedział, że przepływ pieniądza powinien pomagać przyrodzie, zamiast jej szkodzić. - Rządy muszą dbać o wzrost gospodarczy, ale na sposób, który jest bardziej sprawiedliwy i zrównoważony. To jest możliwe - przekonywał.

Roczne inwestycje w naturę - wyłączając pieniądze obiecane, ale jeszcze nie wypłacone - osiągnęły w 2020 r. poziom 133 mld dol. Środki publiczne stanowią 86 proc. tej kwoty. Według raportu UNEP pieniądze szły przede wszystkim na ochronę bioróżnorodności, ochronę lasów i torfowisk, rolnictwo regeneracyjne i oszczędzanie wody. Mulder przestrzega, że niepodwyższenie tej kwoty sprawi, że zagrożone będą cele porozumienia paryskiego, ale również bezpowrotnie utracimy kolejne gatunki rośli i zwierząt.

Przekierowanie subsydiów

Andersem twierdzi, że ochrona naturalnych magazynów dwutlenku węgla, takich jak lasy, torfowiska czy oceany "nie jest substytutem dla dekarbonizacji gospodarki, ale częścią długoterminowego rozwiązania, które zabezpieczy Ziemię i jej klimat.

Autorzy raportu wzywają rządy do uwzględnienia wydatków na kwestie klimatyczne i zabezpieczenie bioróżnorodności w swoich popandemicznych planach stymulacji gospodarki. Dziś taki cel stanowi zaledwie 2,5 proc. planowanych wydatków na odbudowę.

Raport zaleca również wprowadzenie reform systemów podatkowych i przekierowanie subsydiów dziś przyznawanych na paliwa kopalne i chemię rolniczą tak, by stanowiły zachętę do prowadzenia działalności bardziej przyjaznej środowisku. Dziś to kwoty sięgające setek miliardów dolarów rocznie.

Mulder podkreślił, że firmy, których działalność wiąże się z niszczeniem przyrody, ryzykują reputacją, a coraz bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak susze i powodzie, zwiększą koszty prowadzenia działalności.

Publikacja raportu zbiega się z utworzeniem koalicji 60 państw, które chcą doprowadzić do objęcia ochroną co najmniej 30 proc. obszaru lądów i oceanów. 

© 2021 Reuters
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas