​Pomorskie: Wszystkie kąpieliska wolne od sinic

Sanepid zbadał kąpieliska morskie i jeziora na Pomorzu. Nie stwierdzono zakwitu sinic.

article cover
Piotr KamionkaReporter
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Z informacji zamieszczonych na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że w piątek we wszystkich kąpieliskach woda jest bezpieczna dla kąpiących się.

Sanepid przypomina, że w przypadku zakwitu groźnych dla zdrowia sinic, zaleca się absolutny zakaz wchodzenia do wody. Kąpanie się w akwenie, w których zakwitły, może wywołać wysypkę, zaczerwienienie spojówek, oraz, jeżeli woda zostanie połknięta, biegunkę, wymioty i bóle brzucha.

Sinice zaliczają się do bakterii i są najstarszymi organizmami występującymi na ziemi. Mogą pojawiać się zarówno w wodzie słonej jak i słodkiej. Podczas bezwietrznej pogody, unoszą się ku powierzchni wody i tworzą kożuchy. Wyglądają wówczas jak rozlana farba czy galaretka.

Sinic nie należy mylić z makroglonami. Te, choć nie wyglądają estetycznie i w wyniku rozkładu mogą wydzielać nieprzyjemny zapach, nie są szkodliwe.

Sezonowe występowanie sinic jest naturalnym zjawiskiem w przyrodzie. Na ich zakwit wpływa m.in. temperatura powyżej 16 st. Celsjusza, słaby wiatr czy brak opadów.

Ich zakwitu nie da się przewidzieć. Nie można także stwierdzić, jak długo będą się w danym miejscu utrzymywać. W miejscach osłoniętych od wiatru, np. zatoczkach, gdzie jest mniejsze falowanie i mieszanie wód, sinice mogą utrzymywać się znacznie dłużej, niż na otwartej przestrzeni. W Zatoce Gdańskiej sinice mogą pojawiać się tylko na części plaż. Wynika to z kierunku i siły wiatru, który może je przesuwać nawet w ciągu kilku godzin.

Z powodu coraz cieplejszego klimatu, sinice pojawiają się nie tylko nad morzem, ale i w jeziorach, nawet na Mazurach. Ostatnio pojawił się zakaz wstępu na kąpielisko w niezwykle popularnym wśród turystów jeziorze Wigry. Oprócz klimatu, za taki stan odpowiada także rolnictwo. Nawóz, którym obsypywane są pola, spływa do zlewni, a stamtąd do jeziora. W ten sposób akweny są "przenawożone", co doprowadza do zakwitu sinic. Wówczas takie jeziorka są nazywane "krowimi jeziorami".

Źródło: PAP, Zielona Interia

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas