Koty mogą powodować zaburzenia psychiczne. Są nowe dowody

Jeden z pasożytów, który jest przenoszony przez koty może być przyczyną występowania zaburzeń psychicznych i psychozy. Dzięki nowym badaniom naukowcy byli w stanie stwierdzić, kto jest najbardziej narażony na takie skutki posiadania kotów.

Choć posiadanie zwierząt domowych takich jak psy i koty z reguły pozytywnie wpływa na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne, to są sytuacje gdy mogą być one dla nas niespodziewanym zagrożeniem
Choć posiadanie zwierząt domowych takich jak psy i koty z reguły pozytywnie wpływa na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne, to są sytuacje gdy mogą być one dla nas niespodziewanym zagrożeniemANADOLU AGENCYGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Koty mogą być nosicielami chorobotwórczych pierwotniaków Toxoplasmosa gondii. Zarażają się nimi, zjadając zarażone gryzonie takie jak myszy i szczury. Pasożyt rozmnaża się w organizmach kotów i przenosi się na inne zwierzęta z ich odchodami. W ten sposób od kotów mogą zarazić się także ludzie. Szacuje się, że na całym świecie nosicielami T. gondii mogą być miliony osób.

Pasożyt wywołuje u ludzi i zwierząt chorobę zwaną toksoplazmozą. Oprócz standardowych objawów, takich jak gorączka czy zapalenie mózgu, łączy się ją także z występowaniem u ludzi innych chorób, na przykład schizofrenii oraz schorzeń neurologicznych. Toksoplazmoza może się objawiać u zakażonych osób również większą skłonnością do zachowań ryzykownych i impulsywnych oraz podatnością na uzależnienie od narkotyków i alkoholu. Badania na ten temat nie są jednak jednoznaczne.

Mężczyźni, którzy mieli w dzieciństwie wolno żyjącego kota są prawdopodobnie bardziej narażeni na zaburzenia psychiczne - wynika z najnowszych badań
Mężczyźni, którzy mieli w dzieciństwie wolno żyjącego kota są prawdopodobnie bardziej narażeni na zaburzenia psychiczne - wynika z najnowszych badańTim GrahamGetty Images

Czy koty wywołują problemy psychiczne?

Nowe opracowanie na ten temat wskazuje, że istnieje powiązanie między posiadaniem kota a zaburzeniami psychicznymi (psychozą), ale tylko u mężczyzn. Autorzy nowego badania skupili się na osobach, które mogły zarazić się toksoplazmozą od kotów w dzieciństwie. Ankietowanych pytano o posiadanie zwierząt w tym okresie, badano częstotliwość występowania u nich zaburzeń psychicznych oraz czynniki zewnętrzne, takie jak częstość przeprowadzek, urazy głowy, nałogi, itp.

Zaobserwowano, że mężczyźni biorący udział w badaniu, którzy w dzieciństwie posiadali koty polujące na gryzonie, wykazywali zwiększone ryzyko występowania zaburzeń psychicznych w okresie dorosłości. U ankietowanych kobiet nie stwierdzono takiego połączenia.

Osoby, które posiadały w dzieciństwie koty niewychodzące z domów lub w ogóle ich nie miały, również nie wykazywały podwyższonego ryzyka w zakresie zdrowia psychicznego. Według naukowców potwierdza to hipotezę, że zarażenie pasożytem od kotów może prowadzić do zaburzeń psychicznych wśród mężczyzn.

Choć wyniki najnowszych badań nie są jednoznacznym dowodem na powiązania pomiędzy toksoplazmozą i występowaniem zaburzeń psychicznych, to wyznaczają dalsze kierunki badań, które, zdaniem naukowców, należałoby obrać w przyszłości. Badacze chcą się skupić przede wszystkim na wpływie czynników środowiskowych, aby ustalić, w jakich okolicznościach następuje ekspozycja na T. gondii.

Nawet jeśli na indywidualnym poziomie ryzyko jest niewielkie, koty i T. gondii występują razem w naszym społeczeństwie na tyle często, że jeśli dodamy do siebie te małe czynniki, to stają się potencjalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego.
Vincent Paquin, McGill University
Psi influencerzy. Patrolują okolicę i udzielają się na rzecz zdrowiaAFP

Źródła: Science Direct, Medscape, Science Alert

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas