Pokojowa Nagroda Nobla: Czy to rok Grety Thunberg?

Nazwisko laureata Pokojowej Nagrody Nobla poznamy dokładnie za tydzień i na trzy tygodnie przed szczytem klimatycznym ONZ. Szczytem, który wedle wielu ekspertów może określić naszą przyszłość. Właśnie z tego powodu szanse na nagrodę dla szwedzkiej działaczki na rzecz klimatu rosną.

Greta Thunberg, szwedzka działaczka na rzecz klimatu
Greta Thunberg, szwedzka działaczka na rzecz klimatuMIGUEL MEDINAAFP
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Choć już wiele razy zdarzało się, że nazwisko ogłaszane przez pięcioosobowy zespół Norweskiego Komitetu Noblowskiego wprawiało świat w osłupienie, uważni obserwatorzy twierdzą, że laureata nagrody wcale nie trudno wytypować - wystarczy przyglądać się największym globalnym problemom i temu, kto próbuje im zaradzić.

Jednym z takich globalnych problemów - możliwe nawet, że dziś najważniejszym - jest globalne ocieplenie, a rozpoczynający się w listopadzie szczyt klimatyczny COP26 uważany jest przez wielu za ostatnią szansę na wyznaczenie wiążących celów redukcji emisji gazów cieplarnianych na następną dekadę. To, jak twierdzą naukowcy, jest niezbędne, by świat mógł mieć nadzieję na powstrzymanie globalnego ocieplenia na tyle, by zapobiec katastrofie na skalę globalną.

To może wskazywać na szwedzką działaczkę na rzecz klimatu. 18-letnia Thunberg byłaby wówczas jedną z najmłodszych w historii laureatek tej nagrody (młodsza od niej o kilka miesięcy była jedynie Malala Yousafzai z Pakistanu). - Komisja często chce wysłać światu wiadomość. A to byłby mocny przekaz na COP26 - uważa Dan Smith, dyrektor Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem.

Inną ważną kwestią, którą komisja może chcieć się zająć, jest demokracja i wolność słowa. Może to oznaczać nagrodę dla organizacji działającej na rzecz wolności prasy, takiej jak Komitet Ochrony Dziennikarzy czy Reporterów Bez Granic, lub dla wybitnego dysydenta politycznego, takiego jak liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouskaja czy uwięziony rosyjski działacz Aleksiej Nawalny. Komitet Noblowski już decydował się na takie nominacje w czasach Zimnej Wojny, gdy nagrody przyznawano wybitnym sowieckim dysydentom, takim jak Andriej Sacharow i Aleksander Sołżenicyn.

Faworytami do tegorocznej nagrody są jednak także Światowa Organizacja Zdrowia czy zajmująca się przekazywaniem szczepionek organizacja COVAX, choć akurat już w zeszłym roku Komitet Noblowski odpowiedział na pandemię wyróżniając Światowy Program Żywnościowy ONZ.

Obrady komisji wybierającej laureata pokojowego Nobla zawsze są tajne, a dyskusja nigdy nie jest protokołowana. Istnieją jednak inne dokumenty, w tym pełna lista 329 nominowanych w tym roku. Trzymane są jednak w sejfach Norweskiego Instytutu Nobla i zostaną upublicznione za 50 lat.

Thunberg w sierpniu 2018 r. rozpoczęła jednoosobowy strajk przed gmachem szwedzkiego parlamentu. Przerodził się on w międzynarodowy ruch protestu przeciwko zmianom klimatu wynikającym z działalności ludzi. Tuż przed wybuchem pandemii protesty Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbyły się w 4,5 tys. miejsc w 150 krajach, co uznano za największe w historii demonstracje w obronie klimatu.

Tony plastiku w oceanach. Rozkłada się do 450 lat!Deutsche Welle
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas