Upały w całej Polsce. Wydano ostrzeżenia, pogoda może być groźna

Już teraz w całej Polsce doskwierają nam upały. Prognozy pogody wskazują, że podobnie będzie w środę, 21 czerwca, czyli pierwszy dzień astronomicznego lata. Na zachodzie kraju obowiązują ostrzeżenia przed upałem. W tej części oraz na południu Polski mogą pojawić się też groźne burze.

article cover
Agencja FORUM
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze
Początek lata w całej Polsce będzie upalny. Wydano ostrzeżenia przed burzami i wysoką temperaturą
Początek lata w całej Polsce będzie upalny. Wydano ostrzeżenia przed burzami i wysoką temperaturą Bartlomiej Kudowicz/FORUM Agencja FORUM

Niemal na całym zachodzie Polski - od województwa łódzkiego aż po lubuskie - obowiązują ostrzeżenia przed upałem. W Łodzi, Poznaniu, Bydgoszczy czy Wrocławiu termometry przekroczyły dziś granicę 30 stopni Celsjusza.

Jaka pogoda na początek wakacji? Będzie upalnie

Wiele wskazuje na to, że upalna pogoda się utrzyma i będzie nam towarzyszyć przez cały początek kalendarzowego lata. W środę, 21 czerwca na wschodzie będzie od 26 do 28°C i miejscami do 32°C na zachodzie. Jedynie nad morzem będzie nieco chłodniej, od 24°C do 27°C. "Wiatr słaby i umiarkowany, więc nie ma co liczyć na przyjemne ochłodzenie" - podkreśla IMGW.

W środę na zachodzie, w centrum i na południu zachmurzenie w ciągu dnia będzie wzrastać do dużego i pojawią się przelotne opady deszczu i burze. Burzom towarzyszyć będą bardzo groźne zjawiska - opady deszczu do 30 mm, a punktowo nawet 40 mm, grad oraz wiatr osiągający w porywach do 90 km/h.

W czwartek, 22 czerwca - czyli pierwszy dzień kalendarzowego lata - pogoda ma się nieco uspokoić, ale nadal będzie upalnie. "Strefa burz przemieści się nad wschodnie województwa, ale ich potencjał nieco osłabnie" - wskazują prognozy.

Chłodniej będzie dopiero w weekend

W czwartek temperatura maksymalna wyniesie od 25-29°C na wschodzie Polski do 31°C na zachodzie. Prawdziwego wytchnienia od upałów będzie można zaznać jedynie nad samym morzem, tam będzie od 18°C do 24°C. Wiatr na ogół słaby.

Upały mają zelżeć dopiero w piątek. Wtedy gorący front ma zacząć się wycofywać z Polski. Prognozy mówią jednak o innym niebezpieczeństwie - dynamicznej aurze, która w mgnieniu oka może przynieść opady i burze.

"W sobotę powinniśmy odpocząć od upałów już w całym kraju. Będzie wtedy zdecydowanie chłodniej, bo temperatura w wielu miejscach kraju może nie wzrosnąć nawet do 20°C. Od niedzieli powróci przyjemna, letnia pogoda z temperaturą do 25°C i sporą ilością słońca" - informuje IMGW.

Susza w lasach. Duże zagrożenie pożarami w całym krajuPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas