Nadchodzą upały. Prognoza pogody na długi czerwcowy weekend
Upragniony długi weekend zbliża się wielkimi krokami. Zapewne cześć z nas postanowi z tej okazji wyruszyć w ramach aktywnego wypoczynku w najróżniejsze zakątki Polski, chcąc na kilka dni oderwać się od rzeczywistości. Czy pogoda dopisze podróżnym? To zależy, gdyż w najbliższych dniach czeka nas wyjątkowo zmienna aura.
Pogoda Boże Ciało (16.06)
Czwartkowy poranek rozpocznie się w miarę pogodnie w całej Polsce. Dopiero po południu pojawi się więcej chmur, z których w południowo-wschodniej części kraju spadnie deszcz. Na Śląsku, Opolszczyźnie, Ziemi Łódzkiej i w Małopolsce pojawią się również burze.
W całym kraju temperatura w szczytowym momencie osiągnie od 17°C do 27°C. Najcieplej będzie na południu (Kraków - 27°C, Katowice - 26°C, Opole - 25°C, Wrocław - 26°C, Rzeszów - 26°C), najzimniej na północy tuż przy Bałtyku (Kołobrzeg - 17°C, Gdańsk - 19°C, Szczecin - 21°C).
Pogoda piątek (17.06)
W piątek nastąpi ochłodzenie. Na niebie pojawi się jeszcze więcej chmur, z których gdzieniegdzie spadną przelotne deszcze (Rzeszów, Lublin). Maksymalna temperatura wyniesie od 17°C na północy do 23°C na zachodzie, aczkolwiek porywisty wiatr może potęgować uczucie chłodu.
Pogoda sobota (18.06)
W sobotę miłośnicy ciepła będą mogli świętować, gdyż do całej Polski napłynie gorące, zwrotnikowe powietrze. Termometry w Zielonej Górze i Poznaniu pokażą po południu aż 31°C, a podobnie sytuacja będzie wyglądać także w inny rejonach kraju (Szczecin - 30°C, Wrocław - 29°C, Bydgoszcz - 29°C, Opole 27°C). Im bliżej na wschód tym temperatura będzie spadać. Najzimniej w Białymstoku (23°C), Rzeszowie (24°C) i Lublinie (24°C).
Pogoda niedziela (19.06)
Weekend zakończymy zdecydowanie najwyższymi temperaturami, aczkolwiek na północy, w szczególności w okolicach Trójmiasta, mogą towarzyszyć im opady deszczu, a nawet lokalnie występujące burze.
Najcieplej ponownie w Zielonej Górze i Poznaniu (33°C). Porównywalnie ciepło w Bydgoszczy (32°C), Szczecinie (31°C), Olsztynie (31°C), Krakowie (30°C), Wrocławiu (30°C) i Warszawie (30°C). Najchłodniej, ale wciąż przyjemnie, tuż przy Bałtyku.