Globalne ocieplenie zmienia populacje europejskich ptaków

Proces zmiany klimatu wpływa na nie najbardziej, ale to nie jedyne zjawisko zagrażające gatunkom.

Pierwiosnki ze względu na zmiany klimatu i inne czynniki składają swoje jaja o 12 dni wcześniej niż jeszcze pół wieku temu.
Pierwiosnki ze względu na zmiany klimatu i inne czynniki składają swoje jaja o 12 dni wcześniej niż jeszcze pół wieku temu.CC BY-SA 4.0PUSTE

Naukowcy przeanalizowali dane zebrane od połowy lat 60. w Wielkiej Brytanii i Holandii na temat 60 różnych gatunków, w tym wróbla zwyczajnego, czubatki europejskiej, potrzosa zwyczajnego, gila zwyczajnego i piecuszka. Badania pokazały, w jaki sposób gatunki te zmieniały się na przestrzeni czasu pod względem harmonogramu składania jaj, liczby potomstwa i morfologii.

Badacze odkryli, że na przykład gajówka wydaje na świat o jedną czwartą mniej piskląt, co ma ogromne znaczenie dla gatunku. Pierwiosnki natomiast składają jaja o 12 dni wcześniej. Niektóre ptaki zmniejszają swoją liczebność, podczas gdy inne, takie jak pleszka zwyczajna, zwiększają ją.

Chociaż badania już wcześniej wiązały zmniejszanie się liczebności wróblowych z wyższymi temperaturami, naukowcy nie byli pewni, czy jest to spowodowane bezpośrednio stresem cieplnym, czy też utrudnieniem żerowania przez wzrost temperatury.

Zmiany klimatu

Badacze sprawdzili, jaka część zmian była związana z ociepleniem klimatu i czy miało ono wpływ na niektóre gatunki lub cechy bardziej niż na inne, a także czy inne czynniki niezwiązane z temperaturą wzmacniały te efekty.

Analiza, która została opublikowana w zeszłym tygodniu w czasopiśmie "Proceedings of the National Academy of Sciences", wykazała, że chociaż ponad połowa zmian jest związana z rosnącymi temperaturami - i jest to prawdopodobnie największy czynnik powodującym je na przestrzeni lat - inne czynniki, takie jak np. urbanizacja, zanieczyszczenie środowiska, utrata siedlisk mogą również wpływać na zmiany cech.

"Na przykład zmiany klimatyczne spowodowały, że pierwiosnki w ciągu ostatnich 50 lat składały jaja sześć dni wcześniej, ale inne czynniki środowiskowe dodały do tego kolejne sześć dni, co oznacza, że w sumie znoszą one jaja 12 dni wcześniej niż pół wieku temu" - powiedział dziennikowi "The Guardian" Martijn van de Pol  z James Cook University w Australii, autor badania.

Gajówki ze względu na m.in. zmiany klimatu mają mniej piskląt.CC BY 2.0PUSTE

Tak duża zmiana w harmonogramie może spowodować rozbieżności między czasem narodzin piskląt a czasem, kiedy dostępny jest dla nich pokarm, co może naruszyć równowagę ekosystemu.

Inne zagrożenia

Jak wynika z badania, średnio aż 57 proc. wszystkich zmian, jakie zaszły w ciągu ostatnich dziesięcioleci, można powiązać z podwyższeniem temperatury. U około 32 proc. z 60 gatunków ptaków wystąpiły zmiany w warunkach fizycznych spowodowane temperaturą, przy czym średni spadek wielkości wynosił 0,45 proc. na każdy wzrost temperatury o jeden stopień Celsjusza. U około 86 proc. nastąpiły zmiany w czasie wysiadywania jaj, a u 31 proc. zmieniła się liczba potomstwa.

"W ciągu ostatniego półwiecza w Wielkiej Brytanii odnotowano 26-proc. spadek średniej liczby potomstwa, co jest bardzo niepokojące z punktu widzenia długoterminowego losu tego gatunku" - powiedziała Nina McLean, autorka badań, z ANU Research School of Biology. "Ale tylko połowę tej redukcji, 13 proc., można przypisać zmianom klimatycznym".

Oznacza to, że ocieplenie klimatu jest prawdopodobnie największym czynnikiem powodującym zmiany cech, ale nie jest to jedyny element, który wchodzi w grę. Inne podobne czynniki mogą odgrywać bardziej znaczącą rolę niż wcześniej sądzono.

Zmiana zachowania

Ptaki ze względu na zmianę klimatu zaczynają się także inaczej zachowywać. Ornitolodzy już rok temu zaobserwowali, że Polski na zimę nie opuściło tysiące żurawi. - Ostatnimi czasy sprzyja im pogoda, łagodna temperatura, brak śniegu i to, że ziemia nie jest zamarznięta. Dzięki temu ptaki mają łatwy dostęp do pożywienia - mówił Łukasz Wardecki, ornitolog z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Zmiany klimatu wpływają jednak nie tylko na żurawie. Zaobserwowano bowiem także, że pod Warszawą osiedliło się kilka czapli białych. To ptaki występujące w klimacie południowej Europy. - Kilkakrotnie stwierdzono też przypadki zimowania pokrzewki jarzębatej, gatunku zimującego w tropikach. Również zimą widywano słowika szarego, który jest migrantem dalekodystansowym i w ogóle nie powinien u nas na tę porę roku zostawać - stwierdził dr Adam Dmoch, ornitolog z pruszkowskiej grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.Oprac. Mateusz Czerniak

Przemysław Białkowski podcast: PtakiStowarzyszenie Program Czysta PolskaStowarzyszenie Program Czysta Polska

Źródło: The Guardian, Zielona Interia

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas