Ekstremalne burze sieją spustoszenie w Azji. Wzrasta liczba ofiar zmian klimatu
Ten rok obfitował w ekstremalne zjawiska pogodowe. Azję nawiedziły liczne powodzie, dotkliwe pożary i fale upałów. Rząd Indii zauważył, że zdarzeniom tym towarzyszą też coraz częściej burze siejące spustoszenie.
Indie odnotowały w tym roku wzrost ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak fale upałów i gwałtowne burze z piorunami. Szacuje się, że w wyniku wyładowań elektrycznych liczba zgonów w kraju wzrosła trzykrotnie. Naukowcy nie mają wątpliwości, że ekstremalne burze będą występować coraz częściej.
Ekstremalne warunki
Rząd Indii w oparciu o informacje Ministerstwa Nauk o Ziemi podał w oficjalnym oświadczeniu, że w 2022 r. odnotowano osiem razy więcej fal upałów niż w poprzednich latach, było ich w sumie 27. Z kolei liczba uderzeń piorunów wzrosła ponad 111 razy i zabiła łącznie 907 osób. Burze pojawiały się pięć razy częściej niż w poprzednich trzech latach, w sumie naliczono ok. 240 intensywnych zjawisk.
Z powodu ekstremalnej pogody w Indiach w tym roku zmarło 2183 osób. Dane pokazują, że uderzenia piorunów, powodzie i ulewne deszcze były przyczyną 78 proc. zgonów.
Temperatury panujące podczas pory monsunowej w Indiach znacznie wzrosły. W związku z tym w kraju prawdopodobnie będą pojawiać się częstsze fale upałów. Ponadto Indie są trzecim co do wielkości emitentem dwutlenku węgla na świecie, chociaż ich emisje na mieszkańca są znacznie niższe niż w wielu krajach rozwiniętych. Indie są drugim najbardziej zaludnionym krajem na świecie. Mieszka tu ok. 1,4 mld osób. Nieco więcej ludzi żyje w Chinach.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że w latach 1998-2017 z powodu fal upałów na całym świecie zmarło ok. 166 tys. osób. Mówi się, że między 2030 a 2050 rokiem zmiany klimatyczne spowodują około 250 tys. dodatkowych zgonów rocznie z powodu niedożywienia, malarii, biegunki i stresu cieplnego.
Zachodni sąsiad Indii, Pakistan, stanął w tym roku w obliczu niszczycielskich powodzi, które objęły jedną trzecią kraju, zabiły ponad 1500 osób i zmusiły miliony Pakistańczyków do przesiedleń.