Dobra wiadomość - emisje metanu spadają
Magdalena Mateja-Furmanik
Efekt cieplarniany wywoływany przez metan (CH4) jest aż 28-krotnie silniejszy od tego wywoływanego dwutlenkiem węgla. Na szczęście metan od ponad 30 lat ma tendencję spadkową. Czy to jednak wystarczy?
Metan powstaje w wyniku przekształcania się energii organicznej. Oznacza to, że jego źródłem są rozkładające się resztki jedzenia oraz gazy uwalniane przez zwierzęta hodowlane w procesie trawienia. Duże ilości metanu są również uwalniane podczas działalności związanej z wydobyciem ropy naftowej i węgla.
Najnowszy raport Europejskiej Agencji Środowiskowej (EEA) zawiera zaktualizowany przegląd kluczowych źródeł metanu w Unii Europejskiej oraz analizę prognoz, polityki i wdrożonych środków do jego redukcji. Opracowanie zawiera również narzędzie do wizualizacji emisji metanu, dzięki któremu użytkownicy mogą zobaczyć emisje CH4 w poszczególnych krajach. W rankingu państw emitujących najwięcej metanu, Polska zajmuje niechlubne czwarte miejsce.
Tendencja spadkowa
Zgodnie z najnowszymi dostępnymi oficjalnymi danymi, w 2020 r. emisje CH4 w UE zmniejszyły się o 36% w porównaniu z poziomami z 1990 r., co oznacza kontynuację 30-letniej tendencji spadkowej. Największe zmniejszenie emisji nastąpiło w sektorze dostaw energii, który obejmuje przemysł energetyczny i emisje lotne (głównie z wycieków) (-65 %), odpadów (-37 %) i rolnictwa (-21 %).
Skąd bierze się spadek ilości metanu?
Naukowcy wymieniają następujące czynniki przyczyniające się do spadku emisji metanu w skali całej Europy:
- spadek liczby zwierząt gospodarskich i wzrost wydajności w sektorze rolniczym
- niższy poziom wydobycia węgla i działań pokopalnianych
- poprawa sieci rurociągów naftowych i gazowych
- mniejsza ilość odpadów składowanych na ziemi
- wzrost recyklingu, kompostowania, odzyskiwania gruzu wysypiskowego oraz spalania odpadów z odzyskiem energii
Ograniczenie emisji metanu w skali globalnej jest stosunkowo łatwym do osiągnięcia celem ze względu na istniejące praktyki i technologie. Naukowcy wskazują, że polityka ukierunkowana na redukcję emisji CH4 przyniesie w krótkim czasie szybsze korzyści z punktu widzenia łagodzenia klimatu.
Warto wspomnieć, że ograniczenie emisji metanu doprowadzi również do zmniejszenia powstawania ozonu i lokalnego zanieczyszczenia powietrza, co przyniesie ogromne korzyści zdrowotne.
Nie można osiąść na laurach
Dalsze ograniczanie emisji innych gazów cieplarnianych (GHG) jest również niezbędne do osiągnięcia długoterminowych strategii. By pomóc w osiągnięciu celów klimatycznych UE na rok 2030 i 2050, Unia musi szybciej ograniczyć emisje poprzez wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych. Dużo pracy do zrobienia ma Polska, ponieważ wciąż w wielkim stopniu przyczynia się do emisji metanu przez wydobycie węgla, hodowlę zwierząt i niski poziom kompostowania odpadów bio.
W raporcie EEA zauważono również, że dostępnych jest kilka opcji politycznych i technologii pozwalających na ograniczenie emisji i poprawę nie tylko klimatu i środowiska, ale również bezpieczeństwa energetycznego.
Frakcja bio - cenny surowiec
Coraz powszechniejsze staje się odzyskiwanie gazu wysypiskowego z odpadów lub biogazu wytwarzanego z nawozu rolniczego i wykorzystywanie go do produkcji energii elektrycznej i cieplnej w sektorze energetycznym.
W Polsce liczba biogazowni wciąż wzrasta. W 2020 mieliśmy ich 99 - obecnie działa już 111. Oznacza to, że w gminach gdzie segreguje się odpady bio (brązowy pojemnik) warto to robić, ponieważ jest duże prawdopodobieństwo, że nasze resztki zostaną wykorzystane do produkcji gazu. W przeciwnym wypadku trafią na składowisko śmieci, gdzie będą emitować metan bezpośrednio do atmosfery.
Trzeba również pamiętać, że to brązowego pojemnika wrzuca się wyłącznie frakcję bio bez plastikowych worków na śmieci, ponieważ są one trudne do sortowania i przez to stanowią wielki problemem dla biogazowni. Najlepiej wyrzucać resztki bezpośrednio do pojemnika i myć go wodą z sodą i octem po każdym opróżnieniu.
Wycieki ropy i gazu
Równie ważne jest zapobieganie wyciekom z systemów ropy naftowej i gazu ziemnego. Stało się to pilne zwłaszcza w obliczu niedawnych wycieków spowodowanych eksplozjami w dwóch gazociągach Nord Stream na Morzu Bałtyckim.
Nie tylko Europa
Międzynarodowe ramy i inicjatywy są również kluczowe dla ograniczenia emisji metanu i łagodzenia zmian klimatycznych w skali globalnej. Ambitna polityka UE nie wystarczy, aby zapewnić, że nie przekroczymy celu 1,5°C globalnego wzrostu temperatury, ponieważ UE odpowiada za 7% światowych emisji gazów cieplarnianych (niski wynik bierze się stąd, że wiele fabryk jest przenoszonych do Azji) i za mniej niż 5% światowych emisji CH4.