Amazon podjął decyzję. Dostarczane przez niego paczki będą teraz inne
Amazon, największy sklep internetowy świata, rezygnuje z wypełniania swoich paczek plastikowymi “poduszkami” zabezpieczającymi produkty. Wypełniacze odpowiadały za miliony ton plastikowych śmieci.
Największy sklep internetowy świata potrzebuje ogromnej ilości opakowań i innych materiałów potrzebnych do wysyłki. W przypadku Amazona to nawet 15 miliardów wypełniających paczki plastikowych “poduszek" rocznie - tylko w USA. Zdaniem organizacji Oceana, monitorującej plastikowe zanieczyszczenia w morzach całego świata, koncern odpowiada za ponad 100 milionów ton plastikowych odpadów generowanych każdego roku.
To jednak ma się zmienić. Bo sklep zapowiada, że do końca tego roku całkowicie wyeliminuje ze swoich opakowań plastikowe wypełniacze. Już w tej chwili nie są one stosowane w Europie czy Japonii, a w USA, gdzie plastik trzymał się mocno, aż 95 proc. paczek jest już wypełnianych wypełniaczem papierowym.
Makulatura zamiast plastiku
"Pracujemy nad całkowitym usunięciem plastikowych elementów w Ameryce Północnej do końca roku i będziemy nadal szukać i testować nowe rozwiązania, które pozwalają priorytetowo traktować materiały nadające się do recyklingu" - stwierdził w oświadczeniu Pat Lindner, wiceprezes Amazon ds. zrównoważonych opakowań.
Amazon rozpoczął testy rozwiązań pozwalających na eliminację opakowań plastikowych w zautomatyzowanym centrum realizacji zamówień w Ohio w zeszłym roku. "Dzięki naszym testom wypełniacza papierowego - które obejmowały ocenę przeprowadzoną przez zewnętrzne laboratorium inżynieryjne - odkryliśmy, że zapewnia on taką samą, jeśli nie lepszą, ochronę produktów niż plastikowe poduszki powietrzne" stwierdził Amazon w oświadczeniu. "Papierowy wypełniacz jest także wykonany w 100 proc. z materiałów pochodzących z recyklingu i sam nadaje się do ponownego przetwożenia".
Usunięcie plastikowych poduszek jest częścią szerszego planu Amazona mającego na celu ograniczenie ilości generowanych przez firmę odpadów. Nie jest jedyną amerykańską korporacją, która zdecydowała się na taki krok. PepsiCo, Unilever, Procter & Gamble, Philip Morris International i Mars zadeklarowały już ograniczenie zużycia plastiku. W kwietniu Starbucks zaprezentował nową linię kubków, która ma ograniczyć ilość generowanych przez kawiarnie odpadów o ponad 6 mln kilogramów rocznie.
Plastikowy problem
Według organizacji non-profit Oceana, każdego roku do oceanów trafia około 16 mld kilogramów plastikowych śmieci. Badanie przeprowadzone w 2020 r. wykazało, że na jednym metrze kwadratowym dna Morza Śródziemnego można znaleźć nawet 1,9 miliona kawałków mikroplastiku.
Te odpadki trafiają następnie do łańcucha pokarmowego, a wraz z rybami mogą trafiać do organizmów ludzi. Według ONZ, koszty sprzątania tworzyw sztucznych wraz z powiązanymi stratami finansowymi dla rybołówstwa i innych gałęzi przemysłu wynoszą około 13 miliardów dolarów rocznie.
"Chociaż jest to znaczący krok naprzód dla firmy, Amazon musi wywiązać się ze swojego wieloletniego zobowiązania dotyczącego odejścia swoich centrów logistycznych w Ameryce Północnej od tworzyw sztucznych" pisze w oświadczeniu wiceprezes Oceana Matt Littlejohn. “Amazon powinien wycofać jednorazowe opakowania plastikowe wszędzie, gdzie działa".