Robot kontra inwazyjne owady. Cyberpies poluje na jadowite mrówki

Psy-roboty lepiej niż ludzie identyfikują gniazda inwazyjnych mrówek ognistych. Roboty mogą pomóc w wyeliminowaniu inwazyjnego gatunku, wyposażonego w jadowite żądło.

Naukowcy z Chin stworzyli robota-psa, który tropi ogniste mrówki, umożliwiając skuteczną identyfikację tego inwazyjnego gatunku w naturze
Naukowcy z Chin stworzyli robota-psa, który tropi ogniste mrówki, umożliwiając skuteczną identyfikację tego inwazyjnego gatunku w naturzemateriały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Walka z żądlącymi szkodnikami nigdy nie należy do łatwych zadań. Nawet samo namierzenie gniazda agresywnych owadów bywa co najmniej nieprzyjemnym, a często niebezpiecznym zajęciem.

Pies-robot tropi szkodliwe mrówki ogniste

W wielu przypadkach jest jednak konieczne i to nie tylko ze względu na to, że takie owady są nieprzyjemnymi sąsiadami. W przypadku niektórych gatunków, takich jak czerwona mrówka ognista (Solenopsis invicta), która została przypadkowo zawleczona z Ameryki Południowej do USA, Nowej Zelandii, Australii, Azji czy na Karaiby, zwalczanie szkodników jest kluczowe dla ratowania miejscowej przyrody.

Wyposażona w żądło mrówka każdego roku powoduje warte miliardy dolarów szkody ekologiczne i rolnicze. Aby ułatwić nieco tę walkę, chińscy naukowcy nauczyli tropienia mrówek robota. Psa-robota.

Wyposażony w specjalne oprogramowanie robot potrafi wykrywać gniazda inwazyjnych mrówek skuteczniej niż ludzie. Co więcej, aby upewnić się, że mają do czynienia właśnie z tym groźnym gatunkiem, roboty mogą robić coś, co dla człowieka byłoby przejawem spektakularnej głupoty - mogą rozkopywać gniazda, wywołując agresywną reakcję ich mieszkańców, która pozwala ze 100-procentową pewnością potwierdzić, że mieszkańcami danego mrowiska są właśnie poszukiwane owady.

"Zmotywowanie mrówek do wybiegnięcia z gniazda pozwala potwierdzić poprawną ich identyfikację" - mówi Zheng Yan z Lanzhou University w Chinach.

Robot wyszukuje mrówki skuteczniej niż człowiek

Yan i jego koledzy zaczęli od wyszkolenia sztucznej inteligencji tak, aby potrafiła ona odróżnić gniazda mrówek ognistych od gniazd innych gatunków mrówek. Obrazy, na których wyszkolono algorytm obejmowały zdjęcia gniazd wykonane pod różnymi kątami i w różnych warunkach środowiskowych, w tym gniazda ukryte w trawie, wśród wysokich roślin i wśród opadłych liści.

Po szkoleniu badacze wykorzystali czujniki psa-robota jako "oczy" sztucznej inteligencji. Robot jest w stanie samodzielnie przemierzać wskazany obszar, poszukując mrowisk.

Badacze porównali skuteczność maszyny z pracą ludzi. W szranki stanęły maszyna i trzy osoby przeszkolone w zakresie identyfikacji szkodników. Zadaniem było znalezienie ukrytych gniazd na powierzchni 300 metrów kwadratowych.

Zarówno robot, jak i ludzie wykonali zadanie w mniej niż 10 minut, ale mechaniczny pies wykrył w tym czasie trzy razy więcej gniazd i zidentyfikował je dokładniej, z 95-procentową precyzją. Miał jednak problem z identyfikacją mniejszych, niedawno założonych gniazd.

Sztuczna inteligencja robota obecnie nie jest w stanie odróżnić mrówek ognistych od innych gatunków mrówek, dlatego potwierdziła tożsamość gniazda na podstawie liczby mrówek i ich agresywnego zachowania. Mimo to badania pokazują, w jaki sposób technologie widzenia komputerowego i robotyki można łączyć w celu ochrony różnorodności biologicznej. Robot może okazać się najlepszym strażnikiem chroniącym nas przed groźnymi gatunkami inwazyjnymi.

Pojezierze zamiast kopalni. Koniec wydobycia węgla w odkrywce JóźwinPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas