Jeszcze bardziej zielona sałata. Uprawa, która zużywa 75 proc. mniej energii

Pionowa farma w Teksasie testuje zupełnie nową technikę hodowli warzyw w zamkniętych pomieszczeniach. Intensywne wykorzystanie światła słonecznego pozwala zmniejszyć koszty produkcji o 75 proc.

Badania wykazały, ze sałata może pomóc również w leczeniu osteoporozy
Badania wykazały, ze sałata może pomóc również w leczeniu osteoporozyUnsplash
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Skąd się biorą warzywa? Ze sklepu? Niekoniecznie. Ale już wkrótce do sklepu mogą trafiać nie z pola, a z zamkniętych, specjalistycznych “pionowych farm" tworzonych w starych magazynach czy biurowcach. Hodowla warzyw we wnętrzach niewykorzystywanych dotąd budynków może sprawić, że będą świeższe i tańsze - bo od miejsca produkcji do stołu dzielić je będzie tylko kilka kilometrów. 

Wymaga też mniej wody i nawozów. Problemem jest jednak to, że uprawa roślin wymaga dużej ilości światła. Większość miejskich farm wykorzystuje w tym celu specjalne lampy LED, które zużywają wiele energii. To podnosi cenę produktu, naraża producentów na rosnące koszty energii i sprawia, że farmy mają stosunkowo wysoki ślad węglowy. Farma w Teksasie testuje system, który może pozwolić znacznie zwiększyć efektywność miejskiego rolnictwa. 

Eden Green, farma na obrzeżach Dallas, to spora szklarnia od podłogi niemal po dach porośnięta sałatą. W hydroponicznych doniczkach rośnie cały czas około 300 tys. główek. Farma może produkować 800 tys. kg sałaty rocznie.

Słońce i LEDy

Konwencjonalne szklarnie są mniej energochłonne niż farmy wertykalne, ale nie mogą pochwalić się taką samą wydajnością przestrzeni lub produktywnością. Eden Green postanowiło więc połączyć zalety szklarni i konwencjonalnych farm wertykalnych. Ich szklarnia wypełniona jest więc 110 rzędami pionowych alejek, w których hodowane są hydroponicznie rośliny. 

Alejki, w których rośliny są hodowane jedna nad drugą, są mniej pojemne od konwencjonalnych regałów, ale pozwalają światłu słonecznemu docierać nawet do roślin położonych w dolnym rzędzie. Według danych firmy, taka szklarnia może wyprodukować cztery razy więcej produktów niż konwencjonalna szklarnia o takiej samej powierzchni i zużywa o 75 proc.mniej energii niż typowa farma wertykalna. 

Fakt, że twórcy farmy postanowili skorzystać z naturalnego źródła energii czyli Słońca nie oznacza, że zrezygnowali całkowicie z nowoczesnych rozwiązań. Kiedy czujniki wykazują, że słońce nie daje dostatecznej ilości światła, z sufitu opuszczane są światła LED, które uzupełniają niedobór. Każda roślina dostaje też dostarczaną rurami indywidualną, optymalną dawkę CO2 i wody wspomagających jej rozwój. Oświetlenie, nawożenie i nawadnianie jest dynamicznie dostosowywane do warunków tak, by zmaksymalizować wydajność całej farmy. 

Badanie przeprowadzone w 2021 r. na wewnętrznych farmach pionowych wykazało, że zużywają one średnio 38,8 kilowatogodzin energii na każdy kilogram wytworzonych przez siebie produktów, czyli ponad siedem razy więcej energii niż zwykłe szklarnie. Według danych firmy, system Eden Green zużywa mniej niż 10 kilowatogodzin energii na kilogram i może wyprodukować 164 kilogramy produktów na metr kwadratowy rocznie.

Nowa szklarnia działa od października 2022 r. Jej twórcy planują dodanie sześciu kolejnych, co pozwoliłoby jej produkować nawet 2,7 miliona kilogramów produktów rocznie na 24-hektarowym terenie. 

System kaucyjny. Aktywiści wyświetlili na Kancelarii Premiera specjalne animacje materiały prasowe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas