Czeka nas trudna zima. Oszczędzanie energii to już konieczność

To więcej niż pewne – tegoroczna zima będzie bardzo dużym obciążeniem dla naszych portfeli. I to w zasadzie bez względu na to, czym ogrzewamy domy i mieszkania. Oszczędzanie energii musi nam wejść w krew, inaczej rachunki za prąd i ogrzewanie będą rekordowo wysokie. Swoje propozycje pod tym kątem stworzyła już Unia Europejska. Niemcy i Holendrzy już wdrażają je w życie.

Oszczędzanie energii powoli staje się smutną koniecznością. Lepiej już teraz nauczyć się oszczędzać, aby zimą nie narazić się na szok
Oszczędzanie energii powoli staje się smutną koniecznością. Lepiej już teraz nauczyć się oszczędzać, aby zimą nie narazić się na szok123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Kryzys energetyczny, który wywołała agresja Rosji na Ukrainę już teraz odbija się na naszych portfelach. Droższe jest paliwo, zaczyna brakować węgla, a dostawy i ceny gazu to jedna, wielka niewiadoma.

Unia Europejska zachęca do oszczędzania energii

Nie może zatem dziwić, że nawet tak potężne instytucje jak Komisja Europejska apelują do wszystkich zainteresowanych: musimy zacząć oszczędzać energię. I to najlepiej już teraz. "Oszczędzanie energii to najszybszy i najtańszy sposób postępowania w obliczu obecnego kryzysu energetycznego, pozwalający na obniżenie rachunków" - podaje przedstawicielstwo KE w Polsce.

Unia Europejska ma już nawet konkretny plan na zmniejszenie zużycia w państwach członkowskich. Oprócz długoterminowych rozwiązań, takich jak zwiększanie efektywności energetycznej budynków, KE wskazuje także na konieczność oszczędzania wśród obywateli Unii. Oszacowano, że zmiana naszych codziennych nawyków może pomóc zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz i ropę naftową o 5 proc.

Abyśmy wszyscy odczuli te zmiany, potrzebne są zmiany przyzwyczajeń jeśli chodzi o ogrzewanie, usługi i transport. Szczególnie istotne jest zmniejszenie zużycia gazu do ogrzewania, ale pomóc może także ograniczenie zużycia energii elektrycznej, ponieważ nadal znaczna jej część produkowana jest z paliw kopalnych - gazu, ropy naftowej i węgla.

Oszczędzanie energii to najszybszy i najtańszy sposób postępowania w obliczu obecnego kryzysu energetycznego, pozwalający na obniżenie rachunków.
Odpowiednie ustawienie pieca grzewczego może przynieść wymierne korzyści finansowe
Odpowiednie ustawienie pieca grzewczego może przynieść wymierne korzyści finansowe123RF/PICSEL

Jak oszczędzać energię i paliwo? 9 prostych sposobów

Komisja Europejska wspólnie z Międzynarodową Agencją Energetyki przygotowała zbiór dziewięciu kroków, które mogą przynieść zauważalne oszczędności jeśli chodzi o zużycie energii i paliwa. Są to:

1. Zmniejsz temperaturę ogrzewania i rzadziej używaj klimatyzacji.

Średnia temperatura, na jaką Europejczycy ustawiają ogrzewanie to 22°C, jednak dla wielu osób komfortowe będzie 20 czy nawet 19 stopni Celsjusza. Zmniejszenie temperatury na termostacie o 1°C może zapewnić oszczędności o nawet 7 proc., co w skali roku daje setki złotych. Podobna zasada dotyczy klimatyzacji - z tym, że oczywiście w jej przypadku temperaturę ustawiamy o jeden stopień wyższą.

2. Dostosuj ustawienia pieca grzewczego.

Zmiana domyślnych ustawień bojlera lub pieca w domu może przynieść niemal 10 proc. oszczędności energii. Dostosowanie temperatury ogrzewania mieszkania i podgrzewania wody w skali roku może zaowocować rachunkami niższymi o kilkaset złotych.

3. Jeśli to możliwe - pracuj z domu.

Codzienna jazda do pracy stanowi około jedną czwartą całego paliwa wykorzystywanego przez samochody w całej Unii Europejskiej. Jednocześnie ponad 1/3 zawodów w UE nie wymaga stałej obecności w biurze. Jeśli mamy taką możliwość, praca zdalna trzy dni w tygodniu może zmniejszyć wydatki na paliwo średnio o ponad 100 złotych miesięcznie, nawet biorąc pod uwagę wyższe zużycie prądu w domu.

Praca zdalna jest dobra dla naszych portfeli. Porzucenie dojazdów samochodem, nawet przy dodatkowych kosztach za prąd w domu, może przynieść zauważalne oszczędności
Praca zdalna jest dobra dla naszych portfeli. Porzucenie dojazdów samochodem, nawet przy dodatkowych kosztach za prąd w domu, może przynieść zauważalne oszczędności123RF/PICSEL

4. Korzystaj z samochodu bardziej ekonomicznie.

Większość przejazdów samochodem w Europie to trasy pokonywane zaledwie przez jedną osobę. Umawianie się na wspólne przejazdy z sąsiadami, znajomymi czy współpracownikami oszczędza paliwo i pieniądze. Oszczędności można także uzyskać dzięki ustawianiu nieco wyższej temperatury w aucie.

5. Jedź wolniej.

Szybka jazda jest nieefektywna dla silnika i zwiększa zużycie paliwa. Obliczono, że zmniejszając średnią prędkość na drogach szybkiego ruchu o 10 kilometrów na godzinę w ciągu roku można zaoszczędzić na paliwie około 300 złotych.

6. Zostaw samochód w domu.

Duże europejskie miasta promują "niedziele bez samochodu". Nieużywanie samochodu przez jeden dzień w tygodniu może również przynieść wymierne oszczędności. W ciągu roku może być to nawet około 500 złotych.

7. Na krótkich dystansach wybierz rower lub spacer.

W przypadku gdy musimy pokonać krótką trasę, pozostawienie samochodu na parkingu pozwala zaoszczędzić znaczną ilość paliwa (i pieniędzy). Tymczasem około jedna trzecia tras pokonywanych autem przez Europejczyków ma mniej niż trzy kilometry. Przemierzanie takich krótkich odcinków rowerem, hulajnogą elektryczną lub pieszo może pozwolić zaoszczędzić nawet 250 złotych rocznie.

Ponad 1/3 przejazdów samochodem w Europie to trasy o długości poniżej trzech kilometrów. Jazda rowerem, hulajnogą lub spacerowanie pozwalają sporo zaoszczędzić na paliwie
Ponad 1/3 przejazdów samochodem w Europie to trasy o długości poniżej trzech kilometrów. Jazda rowerem, hulajnogą lub spacerowanie pozwalają sporo zaoszczędzić na paliwie123RF/PICSEL

8. Korzystaj z transportu zbiorowego.

Jeśli mamy taką możliwość, warto zamienić samochód na komunikację publiczną. W ten sposób możemy zredukować ilość wykorzystywanego paliwa.

9. Pojedź pociągiem zamiast latać samolotem.

Na dystansach poniżej 1 tys. kilometrów pociągi są atrakcyjną alternatywą dla samolotów. Jeśli jest to praktyczne i uzasadnione ekonomicznie, zamiast lotu warto wybrać podróż koleją. Dotyczy to zarówno przejazdów prywatnych, jak i służbowych.

Holandia i Niemcy już oszczędzają. Co na to Polacy?

Niektóre z państw członkowskich już wzięły sobie do serca zachęty do oszczędzania energii. Holenderski Urząd Konsumentów podaje, że działania w tym kierunku podjęło już 9 na 10 Holendrów i Holenderek.

Mieszkańcy Niderlandów np. instalują inteligentne liczniki, panele słoneczne, a także podwójne szyby. Często decydują się także na izolację dachu. Zachęty dla obywateli co do oszczędzania energii zapowiedział jeszcze w marcu rząd Holandii.

Do oszczędzania energii mocno zachęca Niemców także wicekanclerz Robert Habeck. Jego zdaniem możliwe jest ograniczenie indywidualnego zużycia prądu i ciepła nawet o 10 proc. Minister klimatu i gospodarki sugeruje zamianę samochodu na pociąg oraz upowszechnienie pracy zdalnej.

"Każdy nieprzejechany samochodem kilometr przyczynia się do tego, że będzie nam łatwiej odciąć się od dostaw energii z Rosji. Jednocześnie chronimy klimat" - powiedział Robert Habeck.

Chęć oszczędzania energii w celu uzależnienia się od surowców z Rosji wykazuje także część Polek i Polaków. 35 proc. ankietowanych twierdzi, że aby zmniejszyć zależność od rosyjskich surowców, już przykręciło termostaty. Kolejne 17 proc. jest gotowe tak zrobić jeszcze w tym roku.

Jeszcze większą popularnością - według deklaracji uczestników badania - cieszy się inna forma oszczędzania energii: chodzi o włączanie ogrzewania każdego dnia na mniejszą liczbę godzin. Mówi o tym 42 proc. respondentów, a kolejne 15 proc. jest skłonne robić tak w najbliższym czasie.

Każdy nieprzejechany samochodem kilometr przyczynia się do tego, że będzie nam łatwiej odciąć się od dostaw energii z Rosji. Jednocześnie chronimy klimat.
Robert Habeck
Ekspert: Wiatraki mogą być "game changerem" dla polskiej energetykiPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas