Trzech ogrodników i zimna Zośka. Ostatnie przymrozki, potem można sadzić
Z nastaniem wiosny, każdy ogrodnik z niecierpliwością wyczekuje momentu, kiedy będzie mógł rozpocząć sadzenie roślin w ogrodzie. Kluczowym sygnałem jest ustąpienie przymrozków, tradycyjnie kojarzonych z zimną Zośką i trzema zimnymi ogrodnikami. Kiedy wypadają te dni?

Spis treści:
Kiedy jest zimna Zośka i zimni ogrodnicy w 2025 roku?
Ludowe obserwacje przyrody od dawna wskazują na powtarzające się w połowie maja ostatnie przymrozki, po których nadchodzi ocieplenie.
Zauważono, że te chłodne dni regularnie zbiegają się z imieninami trzech świętych katolickich i przypadającym po nich świętem świętej Zofii, co dało początek nazwom "trzej zimni ogrodnicy" i "zimna Zośka".
Kiedy wypada zimna Zośka i zimni ogrodnicy 2025 roku?
12 maja - imieniny obchodzi św. Pankracy (patron ogrodników).
13 maja - świętuje św. Serwacy (patron urodzajów, osób uprawiających winorośl i święty chroniący przed przymrozkami).
14 maja - imieniny ma św. Bonifacy (patron nawróconych i kawalerów).
15 maja - wypadają imieniny św. Zofii (patronka ludzi mądrych).
Okazuje się, że ludowe przekonania znajdują potwierdzenie w danych meteorologicznych.
Badania wskazują na znaczące spadki temperatur w połowie maja (zwłaszcza między 10 a 17 maja), co wiąże się z charakterystycznym układem barycznym.
Nad Europę Środkową i Wschodnią napływa wówczas niż, powodując zmianę cyrkulacji powietrza i adwekcję chłodnych mas powietrza polarnego nad Polskę. To właśnie w tym okresie obserwujemy ostatnie wiosenne przymrozki.
Zimna Zośka a przysłowia ludowe
Z zimną Zośką i trzema zimnymi ogrodnikami wiąże się bogactwo przysłów i powiedzeń ludowych. Z biegiem lat niejednokrotnie przekonano się, że kryją one w sobie nie tylko mądrość życiową, ale i odzwierciedlają prawdę o przyrodzie.
Oto najpopularniejsze.
- "Za świętą Zofiją pola w kłos wybiją", "Dla świętej Zosi kłos się podnosi", "Święta Zofija kwiaty rozwija" - czyli minie połowa maja i wszystko zacznie kwitnąć.
- "Ochłodzenie na zimną Zośkę gwarantuje, że do października nie grożą nam już żadne przymrozki" - wierzono, że imieniny Zofii to zwieńczenie zimnych dni i nocy.
- "Na świętą Zofiję deszcz po polach bije".
- "Pankracy, Serwacy i Bonifacy chłodem się znaczą i zwykle płaczą" - czyli nikogo nie powinien dziwić mróz i nawet opady śniegu z deszczem.
- "Przed Pankracym nie ma lata, po Bonifacym mróz ulata" - czyli w pierwszej połowie maja nie ma co liczyć na ciepło, ale w drugiej już jak najbardziej.
- "Pankracy, Serwacy, Bonifacy: źli na ogród chłopacy".
- "Pankracy, Serwacy i Bonifacy dla drzew wielcy niedobracy".
- "Jak się rozsierdzi Serwacy, to wszystko zmrozi i przeinaczy".
Wiosenne przymrozki w ogrodzie to problem
Niezależnie od tego, czy kierujemy się tradycją, czy prognozami pogody, wiosenne przymrozki zawsze stanowią zagrożenie dla roślin w ogrodzie. Młode sadzonki są szczególnie narażone na uszkodzenia, które mogą objawiać się brązowieniem liści czy więdnięciem pąków, a nawet prowadzić do ich obumarcia.
Spadek temperatury poniżej zera Celsjusza jest niebezpieczny dla świeżo posadzonych roślin i rozwijających się pędów. Z tego powodu zaleca się wstrzymanie z przesadzaniem młodych roślin do gruntu do czasu minięcia ryzyka przymrozków.
W przypadku siewek, które już wzeszły, warto zastosować osłony z folii bąbelkowej lub agrowłókniny.
Podobnie, wrażliwe na chłód krzewy i drzewka, jeśli są zabezpieczone, powinny pozostać okryte do drugiej połowy maja. Rośliny doniczkowe, które zostały wystawione na balkony i tarasy, a nie są mrozoodporne, na czas przymrozków lepiej przenieść do pomieszczeń takich jak garaż.
Warto pamiętać, że ryzyko wiosennych przymrozków w maju jest corocznym zjawiskiem, a dopiero po ich ustąpieniu możemy bezpiecznie oddać się pracom ogrodowym.