Wyższy poziom recyklingu. Zoo w Amsterdamie produkuje ławki z odchodów słoni

Portal trendwatching.com wybrał pomysł holenderskich studentów na "innowację dnia". Opracowali oni metodę produkcji ławek przy użyciu odchodów słoni.

Bio-ławki nie posiadają żadnego zapachu.
Bio-ławki nie posiadają żadnego zapachu.123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Przeciętny słoń zjada dziennie około 150 kg pokarmu, z czego wydala 100 kg. W zagrodzie holenderskiego zoo żyją trzy słonie azjatyckie, co daje 300 kg odchodów dziennie.

Studenci z Delft University of Technology i Wageningen University & Research odkryli, że ekskrementy słonia można sprasować pod dużym ciśnieniem i uzyskać w ten sposób materiał przypominający drewno.

Studenci nawiązali współpracę z firmą Circulus specjalizującą się w opracowywaniu biologicznych materiałów budowlanych. Po czterech miesiącach udało im się opracować prototyp ławki.

Ławka z odchodów

Bio-ławki są konstruowane przy użyciu sztucznych desek wykonanych w  65 proc. z odchodów i w 35 proc. z plastiku pochodzącego z recyklingu. Ławki są bardzo wytrzymałe, odporne na warunki atmosferyczne i nie posiadają zapachu nawozu.

Obecnie prototyp jest w fazie testów i jeśli okaże się sukcesem, zoo Artis planuje zastąpić wszystkie swoje ławki tą zrównoważoną alternatywą. Specyficzna struktura nadaje ławce unikalny wzór, a wszelkie odpadające kawałki można łatwo usunąć.'

Pozostały nawóz jest wykorzystywany do  specjalnego uzdatniacza gleby. Ponieważ słonie są roślinożerne, ich pokarm zawiera mnóstwo błonnika, którego nie da się strawić. W związku z tym ich odchody zawierają wciąż mnóstwo wartości odżywczych, które zoo również chce zagospodarować. W  tym celu z odchodów, które nie są przeznaczone na ławki, produkuje "bokashi" - jest to japońska nazwa na specjalny uzdatniacz do gleby powstały na bazie resztek roślinnych, mikroorganizmów i odchodów słonia.

Źródło: paudal.com, dutchnew.nl, trendwatching.com

Środowisko w czasie wojny.Program Czysta Polska
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas