Wlk. Brytania rozważa wprowadzenie zakazu polskiego mięsa z kurczaka

Brytyjscy urzędnicy zajmujący się bezpieczeństwem żywności rozważają wprowadzenie zakazu importu i sprzedaży niektórych wyrobów z drobiu pochodzącego z Polski. Takie informacje uzyskali angielscy dziennikarze współpracujący z ITV News.

Według brytyjskich dziennikarzy polskie mięso drobiowe wiąże się ze szczególnie wysokim ryzykiem zatrucia salmonellą
Według brytyjskich dziennikarzy polskie mięso drobiowe wiąże się ze szczególnie wysokim ryzykiem zatrucia salmonellą123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Jak wyjawili reporterzy Bureau of Investigative Journalism we współpracy z dziennikarzami ITV News, z powodu rosnącej liczby zakażeń salmonellą w Wlk. Brytanii ma być rozważany zakaz produktów z drobiu wytwarzanych w Polsce.

Wlk. Brytania wprowadzi zakaz polskiego drobiu?

"Ze względu na znaczące zagrożenia dla zdrowia publicznego rozważamy różne możliwości, które pozwolą nam ochronić brytyjskich konsumentów" - napisały Emily Miles i Christine Middlemiss, angielskie odpowiedniczki - kolejno - głównego inspektora sanitarnego i głównego lekarza weterynarii.

Tak wynika z listu, do którego dotarli brytyjscy dziennikarze. W dokumencie podkreślono niebezpieczeństwo związane z zatruciami salmonellą po spożyciu polskiego drobiu. W ciągu ostatnich lat z tego powodu na Wyspach doszło do 2680 przypadków zakażeń i kilku zgonów.

Bureau of Investigative Journalism przypomina, że niedawno inne śledztwo dziennikarzy tej organizacji i ITV News powiązało dostawy polskiego drobiu z rozprzestrzenieniem się infekcji odpornych na antybiotyki.

Jak przypominają Brytyjczycy, w 2023 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności z powodu zatrucia salmonellą u 330 osób wydał alert dotyczący mięsa drobiowego. Większość próbek zakażonego mięsa pochodziła z Polski. Ofiarami zatrucia byli mieszkańcy kilku krajów Europy. W Austrii z tego powodu zmarła jedna osoba.

Będę ostrzejsze kontrole mięsa i audyty na fermach

Polski drób był w ostatnim czasie powiązany z aż 100 alertami dla mieszkańców Unii Europejskiej ostrzegającymi przed salmonellą. Główny Inspektorat Weterynarii odpowiada, że w trzech przypadkach nie ma jasnych dowodów na to, że mięso pochodziło z Polski.

Brytyjskie władze skontaktowały się w tej sprawie ze stroną polską i mają wspólnie pracować nad tym, aby mięso drobiowe i jaja importowane z Polski były poddawane lepszej kontroli. Przypadków wykrycia salmonelli jest już podobno mniej. Polska ma też od kwietnia zaostrzyć kontrole drobiu i przeprowadzić audyty na fermach, gdzie hoduje się kurczaki na mięso.

"Zwierzostan": KuryIPLA
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas